0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Nie wiem, czy był podawany kiedykolwiek nakład artbooka, ale jeśli wiedząc, jak świetny to jest album (ma trochę braków, ale i tak rewelacyjny) i wiedząc, że nie da się tego dodrukować - tylko jednorazowe zamówienie i koniec, to chyba trzeba byłoby być kompletnym dyletantem, żeby zamówić 700 sztuk.
Tak sobie przeglądałem temat:Czemu nie da się dodrukować?
ostatnie egzemplarze, mogą być lekko porysowane
Do Adolfów (1 i 2) wywiało z Gildii (ale toprzecież nie jest takie dobre, prawda?... no prawda?... )