Mieliśmy taką akcję przy okazji Kasi Niemczyk w 2019 na MFKiG.
Zapowiedziała ona że zbiera kasę na cele charytatywne i że jakość wrysów będzie zależała od ilości kasy wrzucanej do skarbony. Za darmo tylko autograf. Sytuacja była o tyle zabawna że, jak powiedziała mi w trakcie rysowania (byłem chyba czwarty), nie spodziewała się takiej hojności. Wszyscy podchodzący kasy nie żałowali, a Kasia cyzelowała rysografy. W rezultacie w godzinę przeznaczoną na jej sesje autografów udało jej się stworzyć 5, słownie pięć rysunków, choć uważam że trochę w tym winy Midara bo romansował z nią dobre 15-20 minut
(Itachi zresztą też nie lepiej
)
No i w trakcie rysowania mojego rysunku podleciał organizator i poprosił ją żeby się spięła w rezultacie udało jej się machnąć jeszcze jeden rysograf po mnie, a co było dalej to nie wiem bo musiała zejść ze sceny żeby zwolnić stolik dla kolejnego artysty. Przez to poganianie jakość mojego rysofrafu jest nieco niższa niż kolegów którzy mieli niższe numerki
Potem Kasia mówiła coś o tym że dla osób z numerami pójdzie rysować dalej na jakieś stoisko ale czy miało to miejsce nie wiem bo zaczynał się już kolejny panel na strefie.