Autor Wątek: KBOOM  (Przeczytany 152490 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline misiokles

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #300 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 08:20:51 »
Po lekturze God Country też mam ciepłe wspomnienia.

Offline adamarluk

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #301 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 08:42:03 »
Aby było trudniej będę w opozycji :P God Country i Klaus słabiutkie, za to Podwodny spawacz wyśmienity.

Offline maxim1987

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #302 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 09:06:26 »
Popieram przedmówcę - God Country mnie rozczarowało

Offline perek82

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #303 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 10:39:21 »
Spawacz i to koniecznie
Trwa zabawa w wybieranie komiksów, które koniecznie trzeba przeczytać. Jeśli lubisz takie akcje, to zajrzyj tutaj:
https://forum.komikspec.pl/komiksowe-top-listy/100-komiksow-ktore-musisz-przeczytac-(przed-smiercia)/

Offline Death

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #304 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 13:28:44 »
Powiedzmy sobie szczerze te autorskie komiksy Lemire w stylu Spawacza czy Twardziela to zestaw podstawowy. Gość jest genialny.

Offline rzodkiew

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #305 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 14:01:30 »
Szczerze mówiąc odczuwałem przy lekturze Spawacza lekkie rozczarowanie. Komiks jest dobry, i jak najbardziej polecam, ale tak się nasłuchałem o tej niesamowitości lemire'a, że spodziewałem się absolutu.

Offline parsom

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #306 dnia: Wt, 24 Marzec 2020, 14:22:20 »
Zawsze powtarzam, że nic tak nie szkodzi książkom, komiksom, filmom itd. jak napędzanie oczekiwań. Z drugiej strony dzisiaj wszystko jest nawyzywane arcydziełem, błyskotliwym debiutem, nowym wcieleniem Gombrowicza (czy jakoś tak). Najbezpieczniej więc pałać nieufnością wobec takich peanów - zwłaszcza jeżeli dotyczą dzieł współczesnych, których czas jeszcze nie zweryfikował.
Ale co do Spawacza - to jest tak cicha opowieść, że najlepiej nie podchodzić do niej z żadnym nastawieniem.

Offline kas1

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #307 dnia: Śr, 25 Marzec 2020, 08:37:15 »
Ale co do Spawacza - to jest tak cicha opowieść, że najlepiej nie podchodzić do niej z żadnym nastawieniem.

Dawno nie przeczytałem tutaj tak trafnego podsumowania.

Offline nori

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #308 dnia: Śr, 25 Marzec 2020, 09:44:55 »
Dzięki wszystkim, wczoraj wieczorem poszło zamówienie. :)
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline nori

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #309 dnia: Pt, 27 Marzec 2020, 07:40:05 »
Paczka z KBOOM dotarła, muszę pochwalić wydawcę: pakowanie wprost perfekcyjne, nawet poszczególne tomy złożone "na przemian", tj grzbiety raz w jedną, raz w drugą stronę. Do tego owinięte partiami w folie bąbelkową, a w kartonie tona wypełniacza. Czysta perfekcja! Osobno wysłali plakat, w kartonowej kopercie, niestety kurier musiał przygiąć delikatnie opakowanie i plakatowi nieco się oberwało. Ale akurat na czymś takim mi nie zależy, i tak go pewnie złoże i wrzucę do któregoś tomu, więc nie ma problemu.
8studs blog o klockach LEGO, komiksach i filmach.

Offline adamarluk

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #310 dnia: Śr, 01 Kwiecień 2020, 00:06:21 »
Skorzystałem z aktualnej promocji i skusiłem się na pakiet Bloodshot Lemire`a. Naprawdę przyjemny akcyjniak, taki "technologiczny" Punisher. Co najmniej dobry, ze swojej strony polecam.
Ciekawi mnie teraz X-O Manowar.

Offline nayroth

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #311 dnia: Śr, 01 Kwiecień 2020, 20:58:38 »
Skuszony promocją wziąłem Spawacza, Draculę i Frankensteina. Pakowanie bez zarzutu, komiksy igły. Zaczałem czytać Dracule i na plus na pewno papier i cała jakość wydania, a nawet - o dziwo - tłumaczenie, też całkiem poprawne, czyta się przyjemnie i nabrałem ochoty zeby obejrzeć film po raz kolejny. Aha, i już od pierwszej strony a właściwie od wklejki, zbliżenie na twarz hrabiego wywołuje dreszcz, wiec w kategorii grozy też daje radę. Brak koloru w sumie nie odczuwalny tak mocno jak się obawiałem. Ogólnie dobra rzecz.   
         

Offline parsom

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #312 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 12:08:55 »
Czekałem z lekturą Frankensteina na jakiś spokojny czas, no i się doczekałem. Absolutnie cudowna rzecz. Oczywiście rysunki są mistrzostwem świata. Ale do tego dochodzi sama historia, która nie jest po prostu głupkowatym wykorzystaniem potwora. To nie tylko hołd dla postaci Mary Shelley, ale też doskonałe wyczucie tego, o co chodziło w jej historii. Udało się im wejść na podobny poziom zobrazowania lęków, pytań, wątpliwości itd. związanych z człowieczeństwem i postępem. Nie zrobili z tego horroru, bo i książka Shelley horrorem nie jest. Swoją drogą - warto ją poznać (książkę, nie film) przed lekturą tego komiksu.

Szkoda, że Wrightson tego nie dokończył. Ale w sumie rysunki jego następcy też są na poziomie. Chcę więcej Wrightsona!
I aż się dziwię, że Niles mógł wypuścić coś tak gniotowatego jak 30 dni nocy.

Offline p3rshing

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #313 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:17:22 »
Miałem nic nie kupować w tym miesiącu, ale może w takim razie się skuszę. Ta pozycja czeka w schowku Gildii już od jakiegoś czasu...

sum41

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #314 dnia: Pt, 03 Kwiecień 2020, 13:29:18 »
Poszukajcie sobie plansz Wrightsona do ksiazki Frankenstein ktore tworzyl przez 5lat tam dopiero sa genialne rysunki!