Kasprzak i Rosiński nie są "wielkimi artystami komiksowymi w Polsce".
Zaś Truścinski chyba nie chciałby rysować komiksów dla IPN-u
Tak że trzymajmy się może faktów.
Jak wyżej Słowa "w Polsce" Ci umknęły
Plus Kowalski jednak nie jest wielkim artystą, choć go lubię.
Widzę że kolega nowy, kiedy to odstawiłeś Kaczorki i zacząłeś czytać komiksy dla dorosłych?
Sorki za sarkazm, ale powstrzymać się nie mogłem.
Nie IPN, a CD PROJEKT, dalej myślisz że TRUST realizując zamówienie CD PROJEKTU nie zrobiłby większej kariery? WIEDŹMIN TRUŚCIŃSKIEGO jest mega, no ale go nie ma, bo przecież trzeba było zrobić komiks o... dobra nie dokończę bo szkoda mi słów.
Lubię Kowalskiego i nie wiem co Produktywni do Niego mieli, ale widać gdzie Produktywni są teraz, a gdzie Kowalski.
Żal że taki Myszkowski którego uwielbiam nie zrobił większej kariery i porzucił komiks.
Co tu dużo mówić, zaczynasz robić komiksy dla Fanzinów i Zinów i innych magazynów, od razu postrzegasz się jako wielkiego artystę. Czy to nie brak pokory?