Ktoś się pytał wcześniej czy warto spawacza, przed chwilą przeczytałem go w oryginale i moim zdaniem warto, ale nie za taką cenę. Historia jest interesująca, połączenie obyczajówki z lekkimi wątkami paranormalnymi która jest spójna i nawet potrafi wzruszyć, ale główny problem mam z tym komiksem taki że przeczytanie całości zajmuje pół godziny. Niby jest ponad 200 stron, ale w przytłaczającej większości to same obrazki bez dialogów, i mimo że to dobry komiks to jednak pozostawia niedosyt pod względem treści. Rysunki to typowy lemire, mi się jego prace podobają bardziej niż "realistyczne" style rysowania, ale zdecydowanie nie każdemu podejdą.
Reasumując, jeżeli przy zakupach kierujecie się stosunkiem ceny do czasu w jakim się dany komiks przeczyta (a ja tak robię), to odradzam. Jeżeli to nie jest dla was istotna kwestia i lubicie scenariusze/rysunki tego autora to polecam
