Autor Wątek: KBOOM  (Przeczytany 152405 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #435 dnia: Pn, 18 Styczeń 2021, 22:28:01 »
OMG co to za shit :/ Nie rozumiem jak coś takiego może się komukolwiek podobać. Oj, żeby tylko Kboom nie przeszarżował, bo jako młode wydawnictwo, bardzo łatwo mogą się wyłożyć. Np. na czymś takim, czego nikt nie kupi...

Offline Piterrini

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #436 dnia: Pn, 18 Styczeń 2021, 22:57:09 »
Nie rozumiem jak coś takiego może się komukolwiek podobać.

Nie wiem, może bait, ale... w 2006 Darrow zdobył Eisnera za SC właśnie, więc komuś się spodobało :D
Ja w ogóle lubię jego styl, ale to wiadomo - kwestia gustu.

sum41

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #437 dnia: Wt, 19 Styczeń 2021, 08:50:26 »
OMG co to za shit :/ Nie rozumiem jak coś takiego może się komukolwiek podobać. Oj, żeby tylko Kboom nie przeszarżował, bo jako młode wydawnictwo, bardzo łatwo mogą się wyłożyć. Np. na czymś takim, czego nikt nie kupi...

Moja myśl pierwsza taka byla ale po tych postach wezme sobie z chcecia :)

Offline Night wolf

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #438 dnia: Wt, 19 Styczeń 2021, 18:16:43 »
Nowość od KBoom:
Cytuj
2 Wojny Zwiastunów*
scenariusz: Matt Kindt, Eric Heisserer
rysunki: Tomas Giorello, Raul Allen, Patricia Martin, Adam Pollina
tłumaczenie: Marek Starosta
premiera: pierwsza połowa 2021 r.
*okładka w przygotowaniu
Kalkulator Egmontu
Przeczytane: 961 z 1492 (64,41%) // Do przeczytania: 531 (35,59%) stan na 11.02.2020
Goodreads

Online Leyek

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #439 dnia: Wt, 26 Styczeń 2021, 21:54:12 »
Podsumowująco:



Bardzo mocny zestaw.

Offline KubciO

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #440 dnia: Wt, 26 Styczeń 2021, 22:12:41 »
Dla mnie trzy pozycje. Bardzo fajnie. Treściwie.

Offline Konrad

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #441 dnia: Pn, 01 Luty 2021, 18:21:58 »
Zagubione Psy już w lutym:



Cytuj
Zagubione Psy
Scenariusz: Jeff Lemire
Rysunki: Jeff Lemire
Tłumaczenie: Jacek Żuławnik
Wydawnictwo KBOOM
Liczba stron: 104
Format: 165x225mm
Oprawa: twarda
Papier: kredowy
Druk: kolor
ISBN 978-83-958675-7-6
Wydanie pierwsze
Cena okładkowa: 55,00 zł
Premiera: 22 lutego 2020
Nowa, odświeżona edycja debiutanckiego komiksu Jeffa Lemire’a, przed laty wydanego przez autora własnym sumptem, dzięki wsparciu finansowemu fundacji Xeric. Tętniąca krwią i tuszem opowieść o dobrym mężu i ojcu, który pomimo imponującej postury i wielkiej siły nie jest w stanie zapobiec stracie wszystkiego, co dla niego ważne.
Mocna i niezwykle przejmująca historia, będąca pierwszym dojrzałym dziełem Jeffa Lemire’a. Jaskółka talentu, dzięki któremu Opowieści z hrabstwa Essex, Podwodny spawacz czy Łasuch cieszą się tak fenomenalnym uznaniem.






Offline Death

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #442 dnia: Pn, 01 Luty 2021, 18:33:23 »
Jestem bardzo, bardzo na tak. Gość ma taki talent, że na bank będzie to świetna historia.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #443 dnia: Pn, 01 Luty 2021, 23:22:16 »
Ale talent do czego? Same bazgroły i nic do czytania  ::)

sum41

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #444 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 09:05:45 »
Niestety ale Jeff Lemire dla mnie tez jest slabym rysownikiem.

Offline pokia

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #445 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 09:09:14 »
To trochę jak Frank Miller. Jak stal się gwiazdą (zasłużenie), to rysunki z stały się nie do zniesienia. Albo już nie umie, albo mu się nie chce.

Offline michał81

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #446 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 09:32:24 »
Dom Pokuty to historia do scenariusza dobrze u nas znanego Peter J. Tomasi, osadzona na początku wieku XX na amerykańskiej prowincji, na której trwa bez przerw budowa i przebudowa ogromnego domu Sary Winchester. Byłej żony dziedzica fortuny Oliviera Winchestera, wynalazcy karabinu powtarzalnego i założyciela firmy produkującej broń palną. Według rodziny postradała ona zmysły i popadła w szaleństwo po śmierci małżonka i córki, a wynikiem tego jest jej obsesja związana z budowa domu, która według niej ma odstraszać złe duchy i być ukojeniem dla jej najbliższych zmarłych, pokutą za winy rodziny Winchesterów za masową produkcję narzędzi do zadawania śmierci.
Do tego domu trafia Warren Peck były żołnierz na usługach kompanii kolejowych i rządu, wysyłany do usuwania niewygodnych dla nich osób - farmerów czy też rdzennych Amerykanów. Szuka ona przystani, ale także jego prześladują demony przeszłości i krew niewinnych na jego rękach.

Solidny scenariusz uzupełnia rewelacyjna, ale bardzo charakterystyczna oprawa graficzna Iana Bertrema, amerykańskiego artysty komiksowego. Dom Pokuty jest jego pełnometrażowym debiutem na naszym rodzimym rynku. Wcześniej można było spotkać się z jego pracami w komiksach z Batmanem, gdzie ilustrował po jednym zeszycie między innymi w Wiecznym Batmanie czy Detective Comics w ramach linii Nowe DC Comics. To głównie jego rysunki tworzą niesamowitą atmosferę grozy, gdzie świat duchów i urojeń przenika nagle i wylewa się dosłownie do świata rzeczywistego, a sam czytelnik zastanawia się czy to pogłębiająca się psychoza Sary czy też to co ona widzi jest prawdą. Nieraz jest to delikatne akcentowane, a nieraz wręcz wybucha na pełne stronice psychodelicznymi kształtami przypominającymi strugi krwi. Pomimo, że kreska może wydawać się brzydka i nieprzyjemna dla czytelnika, to idealnie dopełnia samą historię, pozostawiając pewien dyskomfort ściskający gardło, a zarazem fascynuje. Całość dopełniają bezbłędnie dobrane kolory Dave'a Stewarta, stonowane w większości kadrów, ale oddziałujące intensywną czerwienią w onirycznych wizja bohaterów.

Tomasi opowiada historię z wyczuciem, stawiając na grozę czającą się w mrokach umysłu, ale także dokonując przy okazji dekonstrukcji mitu amerykańskiego, którego fundamenty są zbudowane na krwi. Nie każdemu przypadnie do gustu kreska rysownika, ale jest ona świetnym uzupełnieniem tej mrocznej historii.

To trochę jak Frank Miller. Jak stal się gwiazdą (zasłużenie), to rysunki z stały się nie do zniesienia. Albo już nie umie, albo mu się nie chce.
Zagubione Psy są jednym z pierwszych komisów Lemire'a. Powstały dużo wcześniej niż Łasuch, Twardziel czy Essex. Pod kątem rysunkowych wypadają najsłabiej, ale Lemire tak rysuje, nie to, że mu się nie chce. On ma taki styl.
« Ostatnia zmiana: Wt, 02 Luty 2021, 09:47:40 wysłana przez michał81 »

ramirez82

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #447 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 09:38:12 »
Bertram jest świetny! Pamiętam jaki miałem opad szczeny, jak w trakcie lektury Wiecznego Batmana trafiłem na zeszyt rysowany przez niego  :o

Dom Pokuty fabularnie mnie aż tak nie porwał, ale mam wrażenie, że nie miał, bo ważniejsza jest tam unosząca się cały czas, niepokojąca atmosfera. Ta atmosfera + strona wizualna, jak dla mnie wynoszą te historię grozy dużo ponad przeciętność. Świetny wybór KBOOM!

Offline kenji

Odp: KBOOM
« Odpowiedź #448 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 09:42:07 »
Niestety ale Jeff Lemire dla mnie tez jest slabym rysownikiem.

Słabym? Odważna teza.
Wydaje mi się , że bardziej pasuje - charakterystyczny. Przez co nie każdemu się podoba.

Na tej samej zasadzie Hermman rysuje brzydkie twarze:)

Tytuł oczywiście obowiązkowo ląduje u mnie w koszyku!

sum41

  • Gość
Odp: KBOOM
« Odpowiedź #449 dnia: Wt, 02 Luty 2021, 14:24:01 »
Słabym? Odważna teza.
Wydaje mi się , że bardziej pasuje - charakterystyczny. Przez co nie każdemu się podoba.

Na tej samej zasadzie Hermman rysuje brzydkie twarze:)

Tytuł oczywiście obowiązkowo ląduje u mnie w koszyku!

Wiem ze sa fani tego typu tworczosci ale ja np  pozycje  wydawnictwa Kultura Gniewu czy Timof omijam.

U mnie na pierwszym miejscu sa rysunki potem historia :)