Autor Wątek: Jakie komiksy właśnie czytacie?  (Przeczytany 853333 razy)

0 użytkowników i 6 Gości przegląda ten wątek.

Offline komiks

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #4110 dnia: Nd, 14 Grudzień 2025, 19:25:35 »
Ozon. Księga I, kolejny tytuł od duetu Antonio Segura, Jose Ortiz. Zbiór krótkich historyjek z ciągłością fabularną. Okładka sugerowała, że to będzie duet agentów, tymczasem w większości jest to jeden bohater o ksywie Rusin, który średnio da się lubić. Ciągle pali i chleje wódę, ma sporo romansów, zalicza prawie każdą przygodną pannę, albo mężatkę. Trochę na wzór wczesnego Jamesa Bonda, tyle, że to agent grupy Ozon.

Pod płaszczykiem akcji kryminalno sensacyjnej dostajemy sporo moralizatorstwa, ale ze względu na krótką formę, temat jest potraktowany bardzo powierzchowne. Ogólnie męczyłem się podczas czytania, miałem wrażenie, że ciężar jest położony na tę moralizatorską stronę ale bez wymiaru edukacyjnego. Nie dostaniemy porad w stylu - segreguj śmieci - celem jest raczej uświadomienie czytelnikom, że planetę niszczą ręce białych kapitalistów. Komiks bywa infantylny, ale w większości ma wydźwięk poważny i reporterski, brakuje niestety humoru.

Rysunki Joe Ortiza są świetne, pełne dynamiki i lekkości. Reprodukcja bez zastrzeżeń, wydanie LiT perfekcyjne, całość czarno-biała na offsecie, duży format.

Dla mnie to chyba najgorszy tytuł od tego duetu. Historie często mają niesatysfakcjonujące zakończenie, a główny bohater jest niesympatyczny. Według mnie stracony potencjał do ciekawego duetu w stylu z archiwum X - mam oczywiście na myśli te przyziemne odcinki kultowego serialu. Może gdyby komiks był jedną długą opowieścią, byłby bardziej angażujący.

« Ostatnia zmiana: Nd, 14 Grudzień 2025, 20:08:27 wysłana przez komiks »
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline deFranco

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #4111 dnia: Nd, 14 Grudzień 2025, 21:24:29 »
Też nieco zawiodłem się tym tytułem. Nie jest zły, tylko taki sobie. Najgorszy tego duetu, dla mnie
to "Długi Juan". Tam dopiero główny bohater to porażka.
Czekam na: Bob Morane, Ric Hochet, Vampirella, Tomb of Dracula, Den, Indiana Jones, Xenozoic, Barb Wire, Alpha, Estelle

Offline komiks

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #4112 dnia: Nd, 14 Grudzień 2025, 21:51:27 »
Długi Juan nie stoi na jednym bohaterze i ma sporo humoru sytuacyjnego i obrazkowego. Ozon jest nudny do tego stopnia, że mój mózg chyba dopowiadał sobie wydarzenia, inaczej bym usnął.
Xenozoic, Death Dealer, The Maxx, Thrud The Barbarian, Army of Darkness

Offline Sędzia

Odp: Jakie komiksy właśnie czytacie?
« Odpowiedź #4113 dnia: Pn, 15 Grudzień 2025, 11:05:23 »
Czarna seria - zbiór krótkich historyjek. Niektóre ciekawsze, inne mniej, ale całość mało interesująca. Wcześniejsze rzeczy od Lostów z tego segmentu znacznie lepsze (Hombre, Miasto, Morgan).

Olimpo Tropical - od autora Faveli w kadrze, nie jest źle, ale Favela wyraźnie lepsza. Przy Faveli czuło się autentyczność, tutaj czuć, że to wymyślona historia.

Aliens - Z prochu w proch - bardzo przeciętny Aliens. Niczym nie zainteresował.

Zawirowania - fajny komiks obyczajowy, dobrze się czytało, choć tematyka jest dość hermetyczna. Zmusza do zastanowienia nad kilkoma kwestiami, począwszy od szukania siebie po kwestie związane z relacjami rodzinnymi, choć wydaje mi się, że przez tą hermetyczność trochę traci w odbiorze. Jak ktoś lubi komiks obyczajowy, to naprawdę warto dać szansę.

Lester Cockney 1-3 - tak sobie. Jak ktoś nie siedzi mocno w klasycznych przygodowych frankofonach to raczej nie doceni, zwłaszcza że seria nie jest równa, w tomie 2 traci spójność. Tom 3 za to fajny. Bez emocji.

Jeż Jerzy Wydania Zbiorcze 1-5 i Przebudzenie - przeczytałem, bo JJ trzeba znać, to jednak postać ważna dla polskiego komiksu. Być może zapalą się stosy, ale dla mnie Jeż Jerzy to taki stand-up komiksu. Czasem nawet człowiek śmiechnie, ale ogólnie poziom humoru żenujący. Ten typ komiksu to powód, dla którego dawno temu myślałem, że współczesny komiks polski nie ma nic do zaoferowania. Apage.

Cesarzowa Charlotta 1-2 - świetnie narysowana, ciekawa historia (nie w pełni, ale oparta o fakty historyczne) choć dość pokręcona i nie zmierzała w kierunku, jaki bym oczekiwał i chciał (?). Ale przez to właśnie w ostatecznym rozrachunku jest ciekawa. To jedna z tych lepszych, choć nieoczywistych rzeczy od Lostów.

Zakładnik - jak dla mnie najciekawszy Delisle, ale też nie zachwyciły mnie jego inne komiksy (czytałem Pjongjang, Shenzen i Kroniki birmańskie). Tutaj czuje się emocje bohatera, czekanie, nadzieję, czekanie, utraconą nadzieję, czekanie. Warto.

Tajfun Zbiorczy tom 1, Nowe Reguły gry, Nowe Przygody antologia, Antologia 30 lat Tajfuna - Masakra. Jedna z najgorzej napisanych i narysowanych serii jakie czytałem. To mógłby napisać i narysować 12 latek. Nie broni się na żadnym poziomie. Bez efektu nostalgii - unikać za wszelką cenę. Nowe Przygody antologia jako hołd nawet się broni, aczkolwiek nie dorasta do poziomu Goldoraka.

Buddy Longway 1-5 - to specyficzny western, historia życia i miłości Buddyego i Chinook. Nie jest to komiks sensacyjny czy nawet przygodowy, bardziej obyczajowy w realiach westernu. Z pewnymi zastrzeżeniami powiedziałbym nawet, że to trochę comfort book. Raczej nie trafi do miłośników westernu spod znaku Undertakera czy Durango, najbliżej mu do Składu Głównego i Comanche. Mi się podobało, jedna z lepszych rzeczy Kurca. Piękne widoki.
« Ostatnia zmiana: Pn, 15 Grudzień 2025, 11:11:17 wysłana przez Sędzia »