Jodie Foster ma rację. Spielberg, Allen, Verhoeven, Tarantino, Scott, Burton, Zemeckis, Altman czy Cronenbergo to też kino rozrywkowe a dzielą go od Marvela lata świetlne. Na dobrą sprawę, każdy film jest rozrywką. Superbohaterskie kino to ekranowe disco-polo.