Autor Wątek: Jak powinno się wydawać komiksy ?  (Przeczytany 10524 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline starcek

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #105 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 15:37:22 »
Poproszę o informację ile z twoich trzech kryteriów warunkujących doskonały rynek musi być spełnionych, by rynek był doskonały, bo patrzę na nie raz jeszcze i widzę, że np. w Stanach:

- występują cały czasy tytuły OOP, czyli  nie ma sytuacji, że "wydawnictwa drukują nakłady większe niż bieżące zapotrzebowanie i mają możliwość utrzymania swojej oferty w szerokiej dystrybucji przez dłuższy czas"

- na forach komiksowych też widać opowieści o stertach kupek wstydu czyli nie ma sytuacji, że "czytelnicy nie kupują na zapas, tylko uzupełniają swoją kolekcję w miarę potrzeb i rzeczywistych zainteresowań".

I spełniony jest tylko JEDEN warunek "autorzy, przynajmniej ci topowi, są w stanie utrzymać się z tego co robią.".

Jak widać - Stany to nie jest rynek doskonały. To gdzie taki jest? I przypominam, że pisałem o rozwiniętym rynku - o rozwiniętym rynku z perspektywy czytelnika - i taki w Polsce mamy.



Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline turucorp

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #106 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 15:53:31 »
...

Ale o czym teraz jest ten wpis?
Kilka postów wyżej @kv użył bardzo trafnego określenie "przesyt", które, moim zdaniem, powinno praktycznie zakończyć dyskusję.
Przesyt oferty rynkowej, która jednak nie stanowi sensownej konstrukcji/fundamentu do rzeczywistej rozbudowy czy umocnienia rynku, ale najzwyczajniej na świecie drenuje kieszenie wąskiej grupy nabywców.
W żadnym momencie nie wartościuję tej oferty, zauważam jedynie, że głównymi motorami tego przesytu są krajowe oddziały zachodnich koncernów, które są w stanie wyłożyć relatywnie duże pieniądze, , mają znacznie szerszą ofertę i dystrybucję i oczywiście możliwość zalewania rynku, tak długo jak długo będzie się to opłacać.
Gdybym miał się posłużyć adekwatną analogią, to proste pytanie:
Czy polski rynek motoryzacyjny jest dobrze rozbudowanym rynkiem?

Poproszę o informację ile z twoich trzech kryteriów warunkujących doskonały rynek musi być spełnionych, by rynek był doskonały, bo patrzę na nie raz jeszcze i widzę, że np. w Stanach:

- występują cały czasy tytuły OOP, czyli  nie ma sytuacji, że "wydawnictwa drukują nakłady większe niż bieżące zapotrzebowanie i mają możliwość utrzymania swojej oferty w szerokiej dystrybucji przez dłuższy czas"

- na forach komiksowych też widać opowieści o stertach kupek wstydu czyli nie ma sytuacji, że "czytelnicy nie kupują na zapas, tylko uzupełniają swoją kolekcję w miarę potrzeb i rzeczywistych zainteresowań".

I spełniony jest tylko JEDEN warunek "autorzy, przynajmniej ci topowi, są w stanie utrzymać się z tego co robią.".

Jak widać - Stany to nie jest rynek doskonały. To gdzie taki jest? I przypominam, że pisałem o rozwiniętym rynku - o rozwiniętym rynku z perspektywy czytelnika - i taki w Polsce mamy.

A ty w tych swoich argumentach uwzględniłeś fakt, że mówiąc o rynku USA, mówisz o rynku wewnętrznym, bazującym przede wszystkim na rodzimych komiksach?
A przy okazji, uciekły ci amerykańskie dodruki i wydania zbiorcze oraz maniakalna moda na zbieranie wszystkich wersji okładkowych, pierwszych wydań etc.
Mówiąc kolokwialnie, gdzie Rzym a gdzie Krym?


sum41

  • Gość
Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #107 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 18:11:01 »
Ceny pradu nawet o 40% w gore ciekawe jak to sie przelozy na druk.

Offline Pan M

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #108 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 19:17:13 »
Ale o czym teraz jest ten wpis?
Kilka postów wyżej @kv użył bardzo trafnego określenie "przesyt", które, moim zdaniem, powinno praktycznie zakończyć dyskusję.
Przesyt oferty rynkowej, która jednak nie stanowi sensownej konstrukcji/fundamentu do rzeczywistej rozbudowy czy umocnienia rynku, ale najzwyczajniej na świecie drenuje kieszenie wąskiej grupy nabywców.
W żadnym momencie nie wartościuję tej oferty, zauważam jedynie, że głównymi motorami tego przesytu są krajowe oddziały zachodnich koncernów, które są w stanie wyłożyć relatywnie duże pieniądze, , mają znacznie szerszą ofertę i dystrybucję i oczywiście możliwość zalewania rynku, tak długo jak długo będzie się to opłacać.
Gdybym miał się posłużyć adekwatną analogią, to proste pytanie:
Czy polski rynek motoryzacyjny jest dobrze rozbudowanym rynkiem?


Aha... to lepiej żeby rynek był wąziutki, lepszy biedny i ledwo widoczny dla potencjalnych klientów?

Nikt nikogo nie zmusza z pistoletem skierowanym w skroń do kupna komiksów, to nie jest dobro niezbędne do przeżycia, a przede wszystkim towar hobbystyczny. No a bogatszy rynek polega na tym, że jest bogata oferta. Każdy klient nie musi mieć tego wszystkiego i musi sam umieć rozporządzać swoimi pieniędzmi. Na tym to polega i tak wygląda każdy rynek towarów niszowych, a nawet tak powszechny rzeczy jak  podzespoły komputerowe.  Zachodnie koncerny komiksowe, mają dużą kasę, żeby ładować się w rynki krajowe, to jest zupełnie normalne. To, że bardziej niszowy komiks niestety ma mniejsze zasięgi też.

Nie mówiąc o tym, że w momencie w którym na rynek trafiają dla  grona zainteresowanych tytuły must have z mainstreamu w tym klasyki sprzed nawet 30, 40 lat  to jednak nadrabia spore braki na naszym rynku komiksowym. Dlatego nie zgadzam się o brak umocnienia rynku przynajmniej w warstwie contentu, bo sprzedażowo nie da się z Polski zrobić raju dla komiksów. Komiks niszowy tworzonych przez polskich autorów ma się gorzej? No to widocznie jest na niego dużo mniejsze zapotrzebowanie, nie ma takiego zainteresowania jak tymi zachodnimi czy mangami. No przecież to pieprzony komiks niszowy, podziemny.

Trzeba byłoby go jakoś potężnie dotować państwowo bez przerwy, utrzymywać z budżetu, tworzyć kampanie promocyjne opłacane przez państwo za gruby pieniądz żeby ten komiks miał większe szanse, ale moim zdaniem to nie ma sensu i jestem przeciw takim sposobom promowania czegokolwiek. Cos ma małe zainteresowanie to oznacza mała zapotrzebowanie dla klientów, rynku i promocja jest ok, o ile nie zakłada usilnego promowania czegoś co od lat jest niszą, czasem nawet niszą w niszy, która ma nikłe szansę się wybić.


Kuriozalne jest, że taka forma rynku najczęściej dotyczy szerokich mas społeczeństwa, a tutaj mamy budowanienie na niej jakiś „egalitarnych grupek koneserów”, czyli kolejny absurd.  ::)

To nie jest żaden absurd. W naszym kraju nawet zachodnie superhero i co bardziej popularne mangi są cholerną  niszą,  ponieważ jest jedna banalna przyczyna. Komiks generalnie w Polsce nie należy do najpopularniejszych medium/rozrywek. Żeby się to wszystko zmieniło to komiks musiałby w naszym kraju mieć jakiś powszechny respekt, duży wpływ i znaczenie dla naszej własnej kultury. Na to nie ma obecnie żadnych szans, skoro nawet fala Tytusów, Kajkoszów i Thorgrali nie zmieniła spojrzenia statystycznego Polaka na komiks, to tym bardziej nie dadzą rady uzdolnieni twórcy z bardziej wąskiego, mniej masowego obrębu medium w kraju.
« Ostatnia zmiana: Wt, 21 Wrzesień 2021, 19:25:49 wysłana przez Pan M »

Offline turucorp

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #109 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 20:25:43 »
Aha... to lepiej żeby rynek był wąziutki, lepszy biedny i ledwo widoczny dla potencjalnych klientów?
Cały czas nie rozumiem, dlaczego przypisuje mi się tutaj jakieś niecne intencje?
Odnoszę się przecież jedynie do kuriozalnego (moim zdaniem) stwierdzenia o domniemanym świetnym rynku komiksowym w naszym kraju.
Nie oceniam, co jest lepsze, ani jaka oferta powinna dominować.

A skoro już bawimy się w analizy bardziej rozwiniętych rynków, to jedynie dyskretnie przypomnę, że potęgę rynku amerykańskiego w obecnej formie, zbudowano na rządowym finansowaniu i milionowych nakładach.
Podobnie z rynkiem frankofońskim, specjalne regulacje prawne, wsparcie rządów i instytucji kościelnych.
Wszystko to w celu wsparcia rodzimych wydawców i twórców.

Komiks polski jest jednym z wielu elementów rynku, ale nikt przy zdrowych zmysłach nie chce go wciskać jako głównego nurtu publikacji, chociaż dokładnie tak zrobili u siebie Amerykanie, Francuzi i Belgowie.
Twoim zdaniem takie działania nie mają sensu, chociaż dokładnie tak zbudowano nawiększy rynki komiksowe?
Zadziwiające podejście.

I pozwolę sobie powtórzyć, bo widzę, że naprawdę nie dociera. Zachodnie wydawnictwa komiksowe nie rozpychają się na naszym rynku, robią to franczyzowe koncerny, które naprawdę niewiele mają wspólnego z robieniem komiksów. Kupują licencję i rozprowadzają produkt na danym rynku, tak długo, jak długo są w stanie na tym zarabiać w przewidywalny sposób, więc proszę mi nie opowiadać o „zachodnich koncernach komiksowych”, bo jedyny jaki u nas działa, to Disney, ale oni nie bawią się u nas w wydawanie komiksów.
Zrządzeniem losu na czele krajowego oddziału jednego z koncernów franczyzowych stoi pasjonat, który przynajmniej próbuje wywalczyć odrobinę autonomii, ale nawet on jest uzależniony od ostatecznych decyzji biznesowych zagranicznych decydentów.

Ja nie wiem co się da, a co się nie da. Nie mam zielonego pojęcia, co musi się stać, żeby nasz rynek był naprawdę rynkiem komiksowym, a nie makietą, ustawioną ku zadowoleniu garstki „egalitarnych kolekcjonerów”. Nie dysponuję receptą na budowę takiego rynku.
Ale jestem głęboko przekonany, że to co mamy obecnie, to jakaś przesycona licencyjnymi przedrukami potiomkinowska atrapa, a nie rzeczywisty rynek komiksowy.
Oczywiście nikomu nie narzucam swojej opinii, ale nie bardzo rozumiem, dlaczego z takim uporem usiłujecie mi wcisnąć, że to kółko jest kwadratem?

Offline kv

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #110 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 23:04:37 »
Ja nie wiem co się da, a co się nie da. Nie mam zielonego pojęcia, co musi się stać, żeby nasz rynek był naprawdę rynkiem komiksowym, a nie makietą, ustawioną ku zadowoleniu garstki „egalitarnych kolekcjonerów”. ...
Ale jestem głęboko przekonany, że to co mamy obecnie, to jakaś przesycona licencyjnymi przedrukami potiomkinowska atrapa, a nie rzeczywisty rynek komiksowy.
Paradoksalnie wygląda na to, że ten nasz rynek jednak wykazuje pewne sensowne cechy: jest popyt, jest i podaż  :D. Wydaje się to na co jest popyt - tak to chyba powinno być.
Czego brakuje to elementów, które wpływały by na popyt i go rozszerzały. Wydaje mi się, że trochę kisimy się we własnym sosie. Dla mnie, jako, że dopiero zaczałem na nowo przygodę z tym medium, na razie jest z czego wybierać, ale przypuszczam, że za lat kilka pewnie też to pewnie odczuję. O ile dotrwam, bo mi się miejsce kończy w domu  ;)

Offline starcek

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #111 dnia: Wt, 21 Wrzesień 2021, 23:15:27 »
[...]

A ty w tych swoich argumentach uwzględniłeś fakt, że mówiąc o rynku USA, mówisz o rynku wewnętrznym, bazującym przede wszystkim na rodzimych komiksach?
A przy okazji, uciekły ci amerykańskie dodruki i wydania zbiorcze oraz maniakalna moda na zbieranie wszystkich wersji okładkowych, pierwszych wydań etc.
Mówiąc kolokwialnie, gdzie Rzym a gdzie Krym?

No i znowu duch Kaprala wiecznie żywy - radio Erewań. To nie taki rynek, to wewnętrzny rynek. To się nie liczy. Jasne. A polski rynek to makieta. Bo oczywiście rzeczywisty rynek komiksowy to ten w którym większość produkcji to rodzima produkcja. A tu kurde źli wydawcy kupują licencje zagraniczne.

Rysować więc trzeba cudowne plecy konia i pędzące lokomotywy, a te podłe franczyzowe koncerny będą wydawać więcej polskiej twórczości, tak jak już to potrafią robić z komiksami dla dzieci. No chyba, że im to Kultura Gniewu podbierze, żeby mieć jeszcze bardziej rodziną top listę na XXV i XXX lecie.


Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

Offline turucorp

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #112 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 01:35:50 »
No i znowu duch Kaprala wiecznie żywy - radio Erewań. To nie taki rynek, to wewnętrzny rynek. To się nie liczy. Jasne. A polski rynek to makieta. Bo oczywiście rzeczywisty rynek komiksowy to ten w którym większość produkcji to rodzima produkcja. A tu kurde źli wydawcy kupują licencje zagraniczne.

A tak coś bardziej z sensem potrafisz napisać, czy tylko to wieczne nadinterpretowanie moich wypowiedzi i argumenty wyssane z palca?
Idź sobie na ten swój krajowy rynek czytelnika, nakup tych pleców konia, wytapetuj sobie nimi całą grotę Batmana i strugaj do woli marchewkę.
Ktoś ci broni?
Kilkanaście postów wcześniej napisałeś, że w Polsce rynek komiksu dogonił rynek książki, mam wrażenie, że nie tyle dogonił co odjechał, razem z peronem.

« Ostatnia zmiana: Śr, 22 Wrzesień 2021, 01:39:33 wysłana przez turucorp »

Offline Megatron

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #113 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 10:56:27 »
No właśnie, jak ? szukałem na forum tematu i nie znalazłem. Jak według was powinny byc wydawane komiksy ?  hc, trejdy, zeszyty ? kreda, kreda i tylko kreda czy moze offset ? czy komiks w Polsce, to musi być hobby dla snobów z cenami 150-200 za album w twardej okładce na kredzie ? czy może są entuzjaści budżetowych wydań - miękka okładka i offset za mniejszy pieniądz ?

Dla przypomnienia, temat jest o formie komiksów. Zapewne powstał po kacu spowodowanym ceną Spectacular Spiderman. Jak dla mnie to nie miejsce o dyskusji nad rynkiem komiksów w Polsce. Może napiszcie lepiej co odpuścić w komiksach by były tańsze o ile jest potrzeba by były tańsze.

Offline Genzo

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #114 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 11:03:37 »
Może napiszcie lepiej co odpuścić w komiksach by były tańsze o ile jest potrzeba by były tańsze.

oo właśnie, jest tu kilka osób z tego co widze z wydawnictw, to może podzielą się wiedzą dla laików takich jak ja,co można przyciąć, czego pożałować zeby było taniej. zawsze myslalem np, ze offset jest duzo tanszy niz kreda, a na pierwszej stronie tematu ktos mnie wyprowadził z błedu, ze jednak nie zawsze tak jest  :)

Offline NuoLab

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #115 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 11:07:06 »
Ale jestem głęboko przekonany, że to co mamy obecnie, to jakaś przesycona licencyjnymi przedrukami potiomkinowska atrapa, a nie rzeczywisty rynek komiksowy.

Idąc tym tropem to mamy w Polsce również atrapy rynku elektroniki konsumenckiej czy samochodów osobowych.

Offline Amer

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #116 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 12:04:56 »
Rynek komiksowy ma się bardzo dobrze, a że nie ma popytu na komiksy Romualda Aleksandra Puścibąka o epidemii cholery w XIII-wiecznym Księstwie Gambii to nic dziwnego. Niszowe tematyka jest dla ekscentryków, którzy marnotrawią życie udawaniem, że ich to interesuje. Kina w Polsce nie narzekają na brak publiczności, ale zastąpcie MCU i Baya niemającym nic do powiedzenia Bergmanem czy rebusowym Tarkowskim i będzie można zwijać interes.
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #117 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 12:08:25 »
Czyli ci co cenią Bergmana i Tarkowskiego to sami siebie oszukują a tak naprawdę wszyscy lubią tylko strzelających do siebie gości w lateksowych wdziankach. Dobrze zrozumiałem analogię?

Offline Amer

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #118 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 12:33:45 »
Chodziło mi raczej o truizm: rzeczy trudne w odbiorze, nieefektowne, nie znajdą nigdy takiego zbytu jak to co łatwo przyswajalne, kolorowe i głośne. Kino najlepszym przykładem: wszyscy oglądamy filmy, trudno mówić o kryzysie X muzy. Ale zostaw publice trudnych w odbiorze reżyserów, a większość przerzuci się na inny rodzaj rozrywki.

Miałem wrażenie, że tam wyżej ktoś utyskiwał, że ludzie czytają główne SH spod znaku Marvela i DC, a jest kłopot z dotarciem bardziej wymagających autorów do czytelników, tak jakby zapomniał, że tak jest wszędy i w każdej dziedzinie. Ja ze swojej perspektywy widzę ogromny wybór, chyba że problemem jest to, że nie docierają do nas komiksy z Czarnego Lądu. Albo że źle sprzedają się polscy nudziarze. Polskie smartfony też radzą sobie na polskim rynku gorzej niż chińskie, jakoś nikt nie ma z tym problemu. I ci co wojują, żeby polski komiks miał jak najlepiej, zapewne robią to z niepolskiego smartfona. A przecież mogliby wesprzeć, dorzucić cegiełkę, żeby kiedyś polskie było konkurencją dla zagranicznego. Tak to widzę. Zawracanie gitary czytelnikom, że czytają to, co wolą. Burza w szklance wody.
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

Offline chch

Odp: Jak powinno się wydawać komiksy ?
« Odpowiedź #119 dnia: Śr, 22 Wrzesień 2021, 12:48:06 »
Polskie smartfony też radzą sobie na polskim rynku gorzej niż chińskie, jakoś nikt nie ma z tym problemu. I ci co wojują, żeby polski komiks miał jak najlepiej, zapewne robią to z niepolskiego smartfona. A przecież mogliby wesprzeć, dorzucić cegiełkę, żeby kiedyś polskie było konkurencją dla zagranicznego.
Nie ma czegoś takiego jak polski smartfon. Te telefony są składakami - są składane z chińskich części, polska jest tylko firma, która je sprzedaje.
I ja wolałbym, żeby w Polsce powstał polski smartfon (produkowany na miejscu), po to, aby był wybór. I rodzimym komiksiarzom też życzę większej rozpoznawalności i wyższej sprzedaży.