Autor Wątek: Hachette  (Przeczytany 294939 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline U.F.O

Odp: Hachette
« Odpowiedź #120 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:04:18 »
Eee, to szalu nie ma, jak będą jakoś strasznie pocięte historie, to ja odpuszczam.

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #121 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:05:41 »
Najprawdopodobniej będą całe runy bo to nie kolekcja "sampler" jak WKKM czy SBM :)

Odp: Hachette
« Odpowiedź #122 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:13:13 »
Też już bez przesady z tymi samplerami. Większość komiksów w WKKM to całkowicie zamknięte historie, dopiero po 120 się to rozjeżdża wszystko. Podobnie jest z SM.
« Ostatnia zmiana: Pn, 11 Marzec 2019, 13:19:30 wysłana przez SkandalistaLarryFlynt »

Offline xanar

Odp: Hachette
« Odpowiedź #123 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:27:40 »
Eee, to szalu nie ma, jak będą jakoś strasznie pocięte historie, to ja odpuszczam.

To co mówisz, że za jakieś 5 do 10  lat coś takiego puszczą to nie kupisz  ;D
Twój komiks jest lepszy niż mój

majkelus81

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #124 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:28:58 »
Się zapytam, gdzie Ci wszyscy fani Clermonta byli, kiedy Mandragora wydawała Essentiale? Tam było po kolei i dużo, ok wada, że czarno białe ale Conana też jest, a jakoś się sprzedaje.

Offline Voitas

Odp: Hachette
« Odpowiedź #125 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:31:03 »
Ale Conan w oryginale też jest czarno-biały, a X-Men nie :) Chyba, że czegoś nie wiem :)

Offline xanar

Odp: Hachette
« Odpowiedź #126 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:34:25 »
Się zapytam, gdzie Ci wszyscy fani Clermonta byli, kiedy Mandragora wydawała Essentiale? Tam było po kolei i dużo, ok wada, że czarno białe ale Conana też jest, a jakoś się sprzedaje.

Niekolorowe było :), co do Conana, że jakoś się sprzedaję, nie brzmi zbyt pozytywnie  ;)
Twój komiks jest lepszy niż mój

Odp: Hachette
« Odpowiedź #127 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:40:01 »
 Nie ma znaczenia jak to brzmi, skoro nie wiadomo jak Conan się sprzedaje. W momencie wydawania tych Essentiali mieliśmy zdaje się trochę "inne" czasy. Teraz pewnie by się to sprzedało zdecydowanie lepiej.

Offline xanar

Odp: Hachette
« Odpowiedź #128 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:46:34 »
Śmiem wątpić, nawet Marvel przestał wydawać Essential'e i teraz są Epic Collection.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline wonap

Odp: Hachette
« Odpowiedź #129 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:53:03 »
Może tym razem nie kończył kolekcji na 4 tomach jak ostatnie dwie;)

Odp: Hachette
« Odpowiedź #130 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 13:56:22 »
   Nie mówię, że sprzedawałoby się doskonale, ale z pewnością sprzedałoby się więcej egzemplarzy niż Mandragorze. Dla mnie osobiście też dosyć dziwne było wydawanie komiksów kolorowych i to z gatunku w którym pstrokatość jest poniekąd wpisana w definicję na czarno-biało. A cenowo to też wychodziło wtedy wcale nie tanio.

Offline Penance

Odp: Hachette
« Odpowiedź #131 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 14:03:52 »
Najprawdopodobniej będą całe runy bo to nie kolekcja "sampler" jak WKKM czy SBM :)

https://www.xmenessentialcollection.com/next-issues/

w 4 tomy  już będą przy Mutant Massacre więc średnio te całe runy wyglądają

Offline Voitas

Odp: Hachette
« Odpowiedź #132 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 14:14:59 »
Chyba, że poszatkują te runy tak jak w kolekcji Deadpoola. Trochę słabe to jest wtedy.

majkelus81

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #133 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 14:18:06 »
Nie ma znaczenia jak to brzmi, skoro nie wiadomo jak Conan się sprzedaje. W momencie wydawania tych Essentiali mieliśmy zdaje się trochę "inne" czasy. Teraz pewnie by się to sprzedało zdecydowanie lepiej.
No tak inne czasy, bez comixology, Marvel Unlimited i bez bazyla. Co do koloru to zwróciłem na to uwagę bo mi by ktoś wspomniał. Ja mam wrażenie, że wiele osób się nasłuchało jakim to cudotworcą był Clermont, tylko kiedy on czynił cuda to były lata 70-80, wtedy się inaczej pisało komiksy. Ściany tekstu, co kilkanaście numerów zeszyt streszczajacy co się wydarzyło, wątki ciągnące się przez lata (dlatego jak czegoś zabraknie to szkoda, bo on potrafił z jakiejś pierdoły, kilkadziesiąt zeszytów dalej zbudować cały wątek), teraz tak się komiksów nie pisze. I pomimo, że lubię jego X-men to dla wielu będzie to wielka ramota niestety. Tm-Semic dał tylko wycinek tego co Clermont stworzył i to głównie koniec że świetnymi rysunkami Jima Lee, kiedy on przestał rysować to X-men stracili u nas popularność i  zostali zamknięci. Sorry za wyłożenie tu historii mutantów w Polsce, ale lepszym rozwiązaniem byłoby jakby jakiś wydawca wydał serię po roku 2000. I nie to że jestem przeciwny tej kolekcji, bo ja lubię X-men, ale będzie więcej narzekania niż zachwytów.
« Ostatnia zmiana: Pn, 11 Marzec 2019, 14:20:03 wysłana przez majkelus81 »

JanT

  • Gość
Odp: Hachette
« Odpowiedź #134 dnia: Pn, 11 Marzec 2019, 14:22:28 »
w 4 tomy  już będą przy Mutant Massacre więc średnio te całe runy wyglądają
Ale wiesz że zawsze są 2 numeracje? I u nas np Transformers idą chronologicznie a w UK pierwszy tom to szósty (taki ma na grzbiecie) i muszą sobie puzzle układać :)

Chyba, że poszatkują te runy tak jak w kolekcji Deadpoola. Trochę słabe to jest wtedy.
U nas mogłoby iść chronologicznie jak Transformers.

Chronologicznie Deadpool:

06.Deadpool: We Don't Need Another Hero... (pierwszy Kelly)
07.The Drowning Man  (drugi Kelly)

19.Cable & Deadpool: If Looks Could Kill (pierwszy tom)
20.Cable & Deadpool: The Burnt Offering  (drugi tom)

28.Secret Invasion (pierwszy Way)
29.Dark Reign (drugi Way)

Całe runy po kolei :)

ale będzie więcej narzekania niż zachwytów.
Na razie to ty tylko narzekasz jak zawsze. W WKKM było pełno jeszcze większych ramotek a kolekcję i tak przedłużyli.

« Ostatnia zmiana: Pn, 11 Marzec 2019, 14:25:39 wysłana przez JanT »