Autor Wątek: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice  (Przeczytany 5934 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Voitas

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #30 dnia: Pt, 30 Wrzesień 2022, 10:50:21 »
Jutro pod halą Arena (można przejść na piechotę spod Mrowiska) jest coś takiego jak Gliwicka Karczma Piwna, jakiś event z piwem rzemieślniczym i do tego zlot foodtrucków, więc jak ktoś zgłodnieje to można podejść na szybko :)

Offline Alexandrus888

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #31 dnia: Pt, 30 Wrzesień 2022, 11:14:52 »
Ok, namówiłeś mnie. :P Ty to masz dar przekonywania :D

Offline turucorp

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #32 dnia: Pt, 30 Wrzesień 2022, 13:05:07 »
Update dla zainteresowanych, wystawa Trusta i Stefańca będzie dostępna od 16:00 w sobotę (wernisaż i oprowadzenie o 18:30) i będzie wisiała przez trzy tygodnie.

Offline Alexandrus888

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #33 dnia: So, 01 Październik 2022, 09:40:09 »
Ja już się melduję. Koszulka czarna z Goku, plecak beż wpadający w zieleń, torba na ramię podobnego koloru z pomarańczowymi akcentami. Jak ktoś mnie zobaczy podbijać śmiało. Trzech forumowiczów mam już "zaliczonych" ;D

Offline Voitas

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #34 dnia: So, 01 Październik 2022, 10:24:29 »
Z jestem. Będę pojawiał się i znikał. Kurtka jeans, granatowa bluza z kapturem

Offline Itachi

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #35 dnia: So, 01 Październik 2022, 17:13:13 »
Zdrowie 😉


Offline mandioca

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #36 dnia: So, 01 Październik 2022, 17:33:47 »
Byliśmy, było świetnie!

Dzięki za zakupy. Do zobaczenia za rok!

Offline Itachi

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #37 dnia: So, 01 Październik 2022, 22:10:24 »
Na gorąco kilka słów o dzisiejszym festiwalu.

W tym miejscu miał być wstęp. Natomiast daruję sobie zbędne słowa i napiszę po prostu - było mega zajebiście.

Kto nie był, niech żałuje. Za rok widzimy się w większym gronie, drodzy forumowicze. I być może, kolejna edycja zostanie rozplanowana na dwa dni, co byłoby mega kozackim rozwiązaniem.

W Gliwicach byłem tuż po 9. Zrobiłem sobie spacerek do miejsca docelowego. O 9.30 spotkałem @Alexandrus888, przybiłem piątkę i skoczyłem szybko do Lidla, po zapas energy drinków, jakąś bułkę i kinder bueno. Ot taki japoński zestaw. Rano Gliwice wydawały się miastem okropnym, remont na remoncie, budowa przy budowie, ze trzy razy musiałem przechodzić przez ulicę, ponieważ nie było przejścia po jednej stronie. Natomiast jak wracałem już z rynku na dworzec moje odczucie się diametralnie zmieniło. Uroczy ryneczek, coś ala jak u mnie w Opolu, wszędzie równo ułożona kosteczka, klasyczne dla tego typu miejsc budownictwo. Z rynku długa prosta do dworca PKP, wszędzie czyściutko, kolorowo i sympatycznie.



Równo o 10, wszedłem na teren imprezy i od razu poczułem się swojsko i klimatycznie. Kto był na Złotych Kurczakach powinien znać ten smak, wszędzie blisko z każdym można swobodnie porozmawiać, wydawcy chętniej dzielą się ciekawymi opowieściami, pokazują swoje albumy, a artyści swoje prace.

Mrowisko dzieliło się na dwa korytarze, coś w stylu literki T. Po wejściu po prawej stronie znajdowały się miejsca do siedzenia i konwersacji, a od lewej zaczynały się już stosika niezależnych wydawców. Druga część to strefa spotkań z twórcami, a także dalsza część stoisk oraz strefa autografów.



Bardzo przyjemnie spędzało się czas w środku, dwa wejścia spowodowały dobrą cyrkulację powietrza, nie było ani za chłodno, ani za gorąco. W szatni można było zostawić kurtki oraz zbędny bagaż. Tuż obok Mrowiska był Lidl, w ciągu kwadransa można było skoczyć na błyskawiczne zakupy. Pięć minut obok imprezy znajduje się Arena Gliwice, gdzie odbywał się zjazd food trucków. Nowa hala, jedna z największych w Polsce (o ile nie największa) także zrobiła spore wrażenie z zewnątrz.



Wracając do spraw najważniejszych. Po raz kolejny bardzo dużo uwagi poświęciłem komiksom niezależnym. Kupiłem najnowszy tom Postapo, Daniel Gizicki obiecał przyspieszyć z tematem. Co mnie bardzo cieszy, ponieważ to bardzo przyjemna seria. Wymieniłem kilka miłych zdań z Martą Falkowską, która okazała się mieć fantastyczną pamięć. Pierwszy raz spotkałem autorkę na Złotych Kurczakach w 2020 roku. Kupiłem jeden z rysunków, a Marta doskonale wiedziała jaki. Szczena mi opadła, bo ja sam miałem problem przypomnieć sobie dokładnie wspomnianą grafikę. Odkryciem strefy był natomiast Ottoich. Przyznaję bez bicia, nie miałem żadnej styczności z pracami tego Artysty. Po konwersacji i udziale w panelu z twórcami sceny komiksu niezależnego szybko nadrobiłem zaległości.

Wśród wydawców była Mandioca, Wydawnictwo 23, Timof Comics, Non Stop Comics, Planeta Komiksów... Na każdym ze stoisk, starałem się zostawić jakieś monety, aby z czystym sumieniem napisać że wsparłem każdego :) Non Stop miał pudło z przecenionymi komiksami o 50%. Kupiłem między innymi pierwszy tom The Goon w folii. Nadrobiłem także polecany przez forumowiczów Zakazany Port. Odnalazły się także dwa tomiki Raportu Brodecka, kto nie ma odsyłam do sklepu wydawnictwa. Swoje dwa metry kwadratowe miał także jedyny i niepowtarzalny Rafał Szłapa.



Na strefie autografów tłoczno, ale spokojnie. Kolejki ustawiały się do Marka Turka, Krzysztofa Owedyka czy Wojciecha Stefańca, sporo rysowała także Unka. Wspomniany Rafał Szłapa oraz Łukasz Godlewski także mieli pełne ręce roboty !

Frekwencja dopisała, nikt nie został z pustymi rękoma. Harmonogram był zachowany, wszystko odbywało się w miarę punktualnie, natomiast Artyści nie mieli problemów aby zostać chwilę... albo dłuuuuuższą chwilę i dokończyć wrysy u pozostałych oczekujących.



Podsumowując (bo mimo wszystko dzień dał mi się lekko we znaki) absolutnie nie żałuję swojego przyjazdu. W końcu porządny festiwal odbywa się na południu Polski. Jestem w pełni zadowolony i usatysfakcjonowany. Oby GIK rósł w siłę!

Mój post nie jest w żaden sposób sponsorowany  :o

Gratuluję inicjatywy @turucorp, trzymam kciuki za przyszły rok i dwudniowy festiwal.

5!

Offline Death

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #38 dnia: So, 01 Październik 2022, 22:51:38 »
Bardzo Wam zazdroszczę. Próbowałem na wszelkie sposoby się wykolegować z dzisiejszej pracy, ale się nie dało. Wszyscy już mieli plany i nie mogłem się z nikim zamienić. Ale za to kumpel mi odebrał komiksy z Mandioki, w tym Blasta i jutro będę miał. :) A za rok to już inaczej się ustawi. :)

Offline Alexandrus888

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #39 dnia: So, 01 Październik 2022, 23:44:34 »
O, byłem przy tym odbiorze :D
Też coś skrobnę o imprezie, ale niech wszystko ma swą kolejność ;) Najpierw rysunki z MFK, potem zakupy z września....

Offline marcing

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #40 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 16:14:57 »
Z wyjazdu na GIK jestem bardzo zadowolony - super atmosfera, sporo atrakcji, dzień zleciał mi bardzo szybko :)

Dotarłem dopiero o 12, wcześniej zahaczyłem jeszcze o wystawę Wojtka Siudmaka. Dla mnie wystawa spóźniona o jakieś 20 lat, bo już mi trochę przeszła fascynacja tym artystą, niemniej fajnie było zobaczyć obrazy, które kojarzę jeszcze z okładek i galerii Fantastyki i Nowej Fantastyki i świetne rysunki ołówkiem.

Już na GIKu stoiska obszedłem dość szybko, tutaj niestety minusem był termin - zaraz po emefce trudno było trafić na coś nowego, więc z mojej strony bardziej były to rozmowy niż zakupy (ale niektóre pewnie zaowocują zakupami :) ). Bardzo fajne spotkania autorskie z Wydziałem 7 i Krzysztofem Owedykiem. Spotkania z Radosławem Bolałkiem, Unką Odyą i Łukaszem Godlewskim to dla mnie trochę powtórki z Rumi, ale posłuchać zawsze warto, zwłaszcza że stoliki strefy autografów były zaraz obok. Nagłośnienie mogło być na pewno lepsze, momentami przeszkadzał też trochę hałas ze stoisk - zebranie całej imprezy w jednej przestrzeni ma też minusy.

W drodze powrotnej na Rynek zajrzałem jeszcze do prowadzonej przez Wojtka Zielińskiego galerii Czorno Izba. Wejście do kamienicy, zejście stromo w dół i wystawa w udostępnionych Wojtkowi częściach wspólnych piwnic. Na prawo wystawa jednego obiektu, na lewo zdjęcia modeli gliwickiego Domu Tekstylnego wykonanych przez uczniów Wojtka ze szkoły podstawowej. Wystawa niewielka, ale klimat bardzo fajny i szacun dla Wojtka.

Ostatni punkt to chyba główna atrakcja imprezy czyli wernisaż wystawy Wojciecha Stefańca i Przemysława Truścińskiego, z bardzo fajnym spotkaniem autorskim z pierwszym z nich. Wystawa świetna, Trust może będzie na finisażu, więc warto się wybrać.

Na koniec jeszcze wieczorny spacer z Rynku na Dworzec, podobnie jak na Itachim ta część miasta zrobiła na mnie lepsze wrażenie w drodze powrotnej.
Gratuluję organizatorom i również liczę na kolejną edycję :)

Offline turucorp

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #41 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 17:28:54 »
Wielkie dzięki dla wszystkich, którzy dali radę dojechać!
Jeśli macie jakieś uwagi, rady czy pomysły, wpisujecie tutaj, będziemy się pochylać ;)
Kwestia sali na spotkania, mieliśmy do dyspozycji dosyć dużą salę kinową piętro wyżej i odrębną salę na warsztaty, ale w ostatniej chwili przekonałem wszystkich, żeby wszystko odbyło się na parterze (kompletnie nie wiedzieliśmy do końca ile przyjdzie osób).
Problemem był sobotni brak technicznych (wszystko było przygotowane w piątek na tip-top), na górze był przygotowany ekran kinowy, projektor, nagłośnienie i mikrofony bezprzewodowe, na dole przytargałem swój piecyk gitarowy i monitor z domu, bo uruchomienie i przepięcie systemu do strefy na dole wymaga trochę czasu i wiedzy.
Będziemy w przyszłym roku ciężko się zastanawiać, czy zostawić miejsce prelekcji na dole (z odpowiednim nagłośnieniem i projektorem) czy jednak przenieść się na górę.
To samo ze strefą dla warsztatów.
Mieliśmy praktycznie cały budynek do dyspozycji, ale rozbicie na piętra chyba nie byłoby przy tej edycji dobrym pomysłem.

Offline badday

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #42 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 17:57:13 »
rozbicie na piętra chyba nie byłoby przy tej edycji dobrym pomysłem.

Wtedy musi być to bardzo dobrze zakomunikowane i oznaczone.

A jak frekwencja w ocenie organizatorów?

Offline Itachi

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #43 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 18:03:04 »
Skromna galeria z towarzyszących wystaw. Wybaczcie mój wątpliwy talent, fotograf ze mnie żaden :) Trudno było o zdjęcia bez odbitych świateł.















Będziemy w przyszłym roku ciężko się zastanawiać, czy zostawić miejsce prelekcji na dole (z odpowiednim nagłośnieniem i projektorem) czy jednak przenieść się na górę.
To samo ze strefą dla warsztatów.
Mieliśmy praktycznie cały budynek do dyspozycji, ale rozbicie na piętra chyba nie byłoby przy tej edycji dobrym pomysłem.

W przyszłym roku może być więcej stoisk, wtedy raczej wszystkiego na parterze się nie zagospodaruje. Bardziej przychylałbym się do rozbicia na piętra. Ale to oczywiście zależy od zapowiedzianych gości i wydawców. Trzeba jednak patrzyć optymistycznie do przodu i być może problem sam się rozwiąże :)

Offline turucorp

Odp: Górnośląska Impreza Komiksowa 01.10.2022 Gliwice
« Odpowiedź #44 dnia: Nd, 02 Październik 2022, 18:16:26 »
A jak frekwencja w ocenie organizatorów?
Nie mam zielonego pojęcia, całą imprezę spędziłem w biegu, nie wiem czy ktokolwiek próbował ogarnąć ten aspekt. Ważne, że ludzi było znacząco więcej niż baliśmy się, że będzie ;)
Gdyby pojawiły się reklamy w mieście i regionie, zakładam, że po prostu musielibyśmy część wydarzenia przenieść na piętro. Termin też wpłynął na liczbę osób.