Zgadzam się z przedmówcą odnośnie układu kadrów. W pierwszym rozdziale pojawiają się dwie? sytuacje, kiedy autor strzałką sugeruje kolejność czytania, natomiast mógłby skorzystać z tego rozwiązania znacznie częściej.
Sama lektura, to już dla mnie czysta przyjemność. Cyd to europejski klasyk pełną gębą. Dokładnie czegoś takiego oczekiwałem po tej zapowiedzi. Lekko archaiczna narracja, totalnie mi nie przeszkadza. Antonio Hernandez Palacios poświęcił mnóstwo czasu na zapoznania się z dokumentami i opracowaniami. Da się to odczuć, szczególnie podczas akcji z oblężeniem.
Takich pozycji nie warto czytać na raz, także podobnie jak z Krogulcem od Kurca, będę sobie dawkował jeden rozdział dziennie, aby z premedytacją przedłużyć swoją zajawkę. Coś czuję, że będzie to moja topka 2023 roku