W zasadzie nie mam na co narzekać, gdyż cieszą mnie już wiadome informacje związane z kontynuacjami czy domykaniem istniejących serii. Nie mogą oczywiście wydawać miliona rzeczy w tym samym czasie.
Poza wiadomymi:
- cieszy częstotliwość wydawania Daredevila, XIII, Lasy Opalu, klasycznego Batmana,
- serie limitowane nie robią na mnie wrażenia - Punisher: dziennik wojenny naprawdę zasługuje na taki format? Nick Fury, agent of Shield jest tak ciekawą wizualnie pozycją?
- nieco martwi brak jakichkolwiek przesłanek o pociągnięciu dalej Kapitana Ameryki, Thora, czy Hulka
Mam nadzieję, że Egmont przyjrzy się na przyszłość kontynuacji Swamp Thinga po Alanie Moorze, spin-offach Invincible'a, wrzuceniu nieco większej klasycznej klasyki - Marvel - Hulk i X-Factor Petera Davida, Avengers Busieka i Pereza, DC - Hawkman, The New Teen Titans, etc., wyciągnięciu innych wartych uwagi niedokończonych serii z Fantasy Komiks i wydaniu w integralach na wzór Lasów Opalu.