Autor Wątek: Egmont 2025  (Przeczytany 420159 razy)

eyesore i 6 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1365 dnia: So, 03 Maj 2025, 21:28:55 »
Ja tylko przypomnę, że tłumacz ustny i tłumacz pisemny to dwie różne profesje. Jeden nie musi być drugim i vice versa (choć czasem się zdarza).
A to okey, to będąc tłumaczem pisemnym to jesteś automatycznie głuchy i nie znasz wymowy danych słów  ???
Sądzę, że tłumacz pisemny jest na tyle obyty z językiem w którym tłumaczy, że ma wymowę słów w małym palcu.
Szczególnie, że Pan Śmiałkowski siedzi w tym temacie od lat, skoro dał przykład bajki Teen Titans która leciała kiedyś ca Cartoon Network to wiedzę ma widać - tym bardziej powinien znać prawidłową wymowę tej grupy, i głównej postaci tam  ;) W samym intrze tej bajki ma ją i to powtórzoną parę razy  ;D

Sociale:
https://www.instagram.com/wayne_collector
https://malopowaznyblog.blogspot.com/
Co jakiś czas, jako gość:
https://youtube.com/@comixxy?si=bq1ChjvybdESO-vD

Ten który nie załapał się na WKKM, bo był za mały 😉

Offline Saruman

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1366 dnia: So, 03 Maj 2025, 21:43:11 »
Iks meni mówią nawet w oficjalnym dubbingu. Według mnie to już się przyjęło w Polsce.


Offline Kadet

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1367 dnia: So, 03 Maj 2025, 21:47:52 »
A to okey, to będąc tłumaczem pisemnym to jesteś automatycznie głuchy i nie znasz wymowy danych słów  ???
Sądzę, że tłumacz pisemny jest na tyle obyty z językiem w którym tłumaczy, że ma wymowę słów w małym palcu.

Tłumacze pisemni pracują w piśmie i oczywiście znają język i wymowę słów, ale jak wiadomo - każda umiejętność nieużywana często i regularnie zanika. Jeśli jest się tłumaczem wyspecjalizowanym tylko w piśmie, a na co dzień nie używa się języka w mowie, to z czasem można zacząć zapominać wymowy rzadszych, mniej często spotykanych słów - mówię tu o języku takim jak angielski, gdzie wymowy nie można ustalić z samej pisowni. Wiem to z własnego doświadczenia.

Zgaduję, że u tłumaczy wyłącznie ustnych to może działać w drugą stronę, tj. w razie czego mogą mieć większe problemy z pisownią i ortografią rzadziej używanych słów niż tłumacze pisemni.
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Online amsterdream

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1368 dnia: So, 03 Maj 2025, 21:54:00 »
wzruszające, dobrze że tak rzetelnie pracujesz na swojego szefa.

Uroki własnej działalności ::)

Żeby tak totalnie nie offtopować to ktoś wie jaki dokładnie będzie papier w nadchodzącym wydaniu Weapon X?
Czas nas zmienił, chłopaki...

Offline Xmen

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1369 dnia: So, 03 Maj 2025, 21:56:10 »
O ile się nie mylę, ktoś wspominał, że ma być jakiś offset.
Jeleń to zwierzę leśne, którego widok napawa podziwem. Jego majestatyczny wygląd najlepiej podkreśla poroże – inaczej też wieniec, przypominający koronę. Jest postrzegany jako król lasu. Od początku dziejów pozostaje symbolem męstwa, witalności, władzy, a także walki i zwycięstwa.

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1370 dnia: So, 03 Maj 2025, 23:14:50 »
Zamiast się skupiać na wymowie, ja wolę przemyśleć treść. A w niej K.Śmiałkowski opowiada o tym jak dobrzy byli Nowi Nastoletni Tytani. Ale nie wspomina, że po polsku wydało to u nas Eaglemoss i Hachette, a nie Egmont (chociaż oni zrobili tłumaczenie do tego WKKDC). Fajnie by było, jakby cały run Pereza i Wolfmana wyszedł w "jakieś klasyce DC" po polsku. Ale patrząc na to co nasz Egmont wydaje, to ja jakoś tego nie widzę w ich wykonaniu. Choć byłbym szczęśliwy gdyby to jednak zrobili.

Offline jotkwadrat

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1371 dnia: Nd, 04 Maj 2025, 00:01:32 »
Ex-Men byli w "48 stronach".
W dzisiejszych czasach pasowaliby jeszcze bardziej  ::)

Offline Takesh

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1372 dnia: Nd, 04 Maj 2025, 09:07:07 »
Zamiast się skupiać na wymowie, ja wolę przemyśleć treść. A w niej K.Śmiałkowski opowiada o tym jak dobrzy byli Nowi Nastoletni Tytani. Ale nie wspomina, że po polsku wydało to u nas Eaglemoss i Hachette, a nie Egmont (chociaż oni zrobili tłumaczenie do tego WKKDC). Fajnie by było, jakby cały run Pereza i Wolfmana wyszedł w "jakieś klasyce DC" po polsku. Ale patrząc na to co nasz Egmont wydaje, to ja jakoś tego nie widzę w ich wykonaniu. Choć byłbym szczęśliwy gdyby to jednak zrobili.

Skoro nie Egmont to może niech wyda to Hachette? Albo Eaglemos? Oni mogą to zrobić lepiej. Z dodatkowymi artykułami i panoramą.

Edit.
I mogą wydać bez wydanych u nas już zeszytów.
« Ostatnia zmiana: Nd, 04 Maj 2025, 09:16:57 wysłana przez Takesh »

Offline ThePinkFin

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1373 dnia: Nd, 04 Maj 2025, 16:18:32 »
Ja tylko przypomnę, że tłumacz ustny i tłumacz pisemny to dwie różne profesje. Jeden nie musi być drugim i vice versa (choć czasem się zdarza).
Tak i nie. Trzeba wiedzieć, jak coś wymówić, żeby to odmienić. "Charles" z angielskiego to oczywiście /Czarls/ i mówimy o "Charlesie", ale z francuskiego to /Szarl/ i mówimy o "Charles'u".
Żeby nie uciekać do innych języków można wspomnieć o końcówce "-ey", która jest moją zmorą. Z moich obserwacji wynika, że tylko czasem to "e" nie jest nieme, ale głównie go nie ma w wymowie. Niemal wszędzie u nas jest uznane, że powinno być. Nawet ci, którzy umieją poprawnie wymówić, z jakiegoś powodu odmieniają zupełnie inaczej. Ja się wychowałem na Spider-Manie Kopczyńskiego i pamiętam, jak mówił normalnie /Spajdi/, a u Egmontu tylko w "Ostatnim życzeniu" jest poprawna odmiana.

Offline MałaKasia

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1374 dnia: Nd, 04 Maj 2025, 20:49:30 »
Niestety to, o czym piszesz, @ThePinkFin, to nie działka tłumacza, ale redakcji i korekty. Tłumacz nie musi w ogóle wiedzieć, w jaki sposób mają być odmieniane obce imię, nazwisko, obca nazwa.

Na obronę tego, o czym napisał wayne_collector, powiem, że nie ma kompletnie znaczenia, czy się jest tłumaczem pisemnym/ustnym, czy redaktorem naczelnym, czy zwykłym recenzentem; w momencie gdy prowadzi się jakiś podcast, to człowiek powinien się po prostu przygotować z wymowy obcych nazw, po prostu - żeby posługiwał się językiem, którym posługują się jego odbiorcy, a już w szczególności żeby jego wypowiedzi nie wzbudzały w odbiorcach niechęci. Zatem potrzebne są po prostu... chęci :) I znów nie ma znaczenia, czy nazwa jest w języku angielskim, francuskim, czeskim czy nawet wietnamskim; jak napisał wayne: mamy odpowiednie narzędzia ku temu, dostępne powszechnie.

Offline ThePinkFin

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1375 dnia: Pn, 05 Maj 2025, 11:22:12 »
Niestety to, o czym piszesz, @ThePinkFin, to nie działka tłumacza, ale redakcji i korekty. Tłumacz nie musi w ogóle wiedzieć, w jaki sposób mają być odmieniane obce imię, nazwisko, obca nazwa.
Okej, dobrze wiedzieć, ale widzę, że nikt tam nie ma pełnej wiedzy o wymowie.

Offline Masonna

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1376 dnia: Pn, 05 Maj 2025, 11:44:46 »
Nie lubię się czepiać pod względem cudzej wymowy, ale będąc osobą która często w stopce jest jako konsultacja merytoryczna powinien chociaż sprawdzić jak wymawia się poszczególne słowa po angielsku, bo Titans i Raven czytane tak jak pisze trochę kłuje w uszy. W dobie tłumaczy i to jednego kliknięcia żeby odsłuchać sobie dane słowo, to banał, a tak trochę jak na osobę która siedzi od lat w temacie, a wykłada się na takich rzeczach to trochę słabo

Wg mnie wszystko jest ok. Pod warunkiem oczywiście, że słowo "titans" pochodzi od słowa "tit" :) Nastoletni Cycani  ;D
Komary rypią...

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1377 dnia: Wt, 06 Maj 2025, 12:37:03 »
Chomiki! Katalog Machen!
Za 9 dni zaczynają się już WTK/Komiksowa Warszawa i ciągle nie ma katalogu Egmontu na 2025. Suabo.

Offline glutamiluta

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1378 dnia: Wt, 06 Maj 2025, 12:57:39 »
robi się :)

Offline Kandor

Odp: Egmont 2025
« Odpowiedź #1379 dnia: Wt, 06 Maj 2025, 13:08:01 »