Autor Wątek: Egmont 2024  (Przeczytany 494940 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Death

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3225 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 19:30:29 »
Szczerze mówiąc od jakiegoś czasu nienawidzę Allegro całym sobą. Najgorzej, że mi wszystko łączą w jedno i ukrywają oferty. Potem sobie szukasz jakiegoś magazynu i jest zakamuflowany. Przykładowo chcesz sobie kupić komiksowy magazyn Fan 3-4 i wpisujesz to na Allsregro. Po wyszukiwaniu oferty łączą się w podgrupy i na przykład jakiś numer z kolekcji superhero Hachette ma w tytule Fan. Dajmy na to X-men: zemsta fana Dark Phoenix. I wchodzisz sobie w tę okładkę Hachette, a tam 64 oferty, z których 63 to właśnie ta okładka Hachette, ale jest też 1 zaplątany numer magazynu Fan, który szukałeś. A takich podgrup jest dajmy na to 17. I sobie szukaj, może gdzieś twój poszukiwany magazyn jest. Gratulacje, Allegro, jesteście kretynami.

Offline Piterrini

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3226 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 19:46:28 »
Jeśli zrobią to z porządnej tektury to powinno być okej (zerknij jak wyglądały pakiety z HP 1-7 w sztywnych oprawach).
Różnica taka, że książki nie ważą kilka kilogramów w 5 tomach. Faktycznie jak piszesz - poczekałbym i zobaczył co wymyślili, może będzie ok, bo jakby miała być taka grubość jak do Rogatego Boga to strach byłoby podnosić.
Tak działa świat, coś wychodzi w zeszytach, później w zbiorczych, w twardej okładce czy w slikpejsie, jakbyś nie kupił normlanego wydania to nigdy by nie powstało bogatsze to, że ty tego nie rozumiesz to ja ci nic na to nie pomogę.
Chciałem napisać, że to nie jest nowe/inne/bogatsze wydanie a po prostu dodatek do zakupu w komplecie, ale... Faktycznie to jest praktykowane - seriale czy serie filmów na dvd/br, boxsety często są składane z już istniejących wydań pojedynczych tytułów/sezonów i tylko wkładane w tytułowego boxa (którym nierzadko jest właśnie taki kartonowy slipcase).

Edit: odnośnie tej anomalii Allegrowo-Egmontowej dwa słowa napisałem w temacie Allegro, może tam ktoś wyjaśni więcej.
Edit2: i nie można sobie ot tak dokupić slipa do już wcześniej kupionych np. filmów. Różnica taka, że boxsety są normą po np. zakończeniu serialu, a tutaj niespodzianka.
« Ostatnia zmiana: Cz, 31 Październik 2024, 19:58:48 wysłana przez Piterrini »

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3227 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 20:30:52 »
Ale że co? Po zamieszaniu najpierw z etui na X-Mieczy, potem z za małą liczbą Weapon X, teraz coś takiego? Po roku od zakończenia serii. Bo im zaległe egzemplarze w magazynie zostały, więc tak chcą się ich pozbyć??
 Serio pytam ludzi z forum, którzy są raczej inteligentni - czy to jest fair zachowanie wobec wiernych klientów?? Jestem Kolekcjonerem, który kupuje komiksy na bieżąco, z miesiąca na miesiąc. Takie etui też uważam za produkt kolekcjonerski, który bym kupił, bo ma fajną graficzkę i na półce jeszcze by polepszył wygląd Knightfalli. Ale osobno kupić go nie będzie można?? Egmoncie - tak się nie robi.

Zawsze i wszędzie...

Offline Kvothe

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3228 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 21:24:11 »
Oczywiście, że to jest fair. Tak jest sprzedawanych wiele produktów, książki, komiksy, seriale itd. Jest to kolejna forma sprzedaży i tyle. Ja tu nie widzę żadnego strzału w stopę, korpo chce zarobić i tyle. I slipcase nie będzie do kupienia osobno, było by to bez sensu biznesowo. Za to słuszne są pytania jakiej jakości będzie ten slipcase.
No i żeby reklamowali produkt który jest w sprzedaży, a nie jak ostatnio bywało.

Już podawany tu przykład z boxami na mangi, w środku są dokładnie te same tomy co do kupienia osobno, ale ludzie na zachodzie i tak kupują te boxy. Czemu nie wiem, ani to praktyczne, ani ładne. Ale każdy ma inne upodobania  :)


Offline Castiglione

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3229 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 21:58:49 »
Czemu nie wiem, ani to praktyczne, ani ładne.
Kolekcjonersko.

Offline stab

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3230 dnia: Cz, 31 Październik 2024, 22:50:34 »
Nie no Panowie, nie róbmy z siebie debili. Ten "box" jest zrobiony dla kolekcjonerów. Wątpię że ktoś "z ulicy" kupi sobie box z Batmanem za 7 stówek. Imo to, mimo wszystko,  jest strzał w kolano, bo jak teraz wszyscy kolekcjonerzy zaczną czekać na boxy, to wydawca kiepsko na tym wyjdzie. To w ogóle jest dziwny sygnał do klientów. Lepiej kupować na bierząco czy czekać na box, który dostanę gratis jak wyjdzie cała seria?

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3231 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 05:57:02 »
@UP
Fajnie by było sobie poczekać. Tyle, że jak wyjdzie w formie limitowanej, jak X-Mieczy, to by trzeba być nie tylko cierpliwym, ale i szybkim w odpowiednim momencie.

Problem jest w tym, że to dopiero drugi taki slipcase w komiksach w Polsce i nie jesteśmy przyzwyczajeni. 12 lat zajęło dochodzenie Egmontowi, że dodatki kolekcjonerskie są pożądane właśnie przez Kolekcjonerów. A m.in komiksy są takim produktem. Widać wreszcie, że zmiana kierownictwa w wierchuszce polskiego oddziału sprawiła, że są wprowadzane nowe rozwiązania/pomysły. Nie mówię, że to są dobre pomysły, ale są. No bo popatrzcie wstecz na nasze dyskusje. Ile razy ludzie tu pisali, że komiksy stają się za drogie. Że w superhero coraz trudniej wejść człowiekowi "z ulicy", bo są cykle, serie, wyczerpane nakłady. A jeśli chcemy zachęcić nowych ludzi do kupowania, to im wyższa cena danych pozycji, tym trudniej.

I w takim przypadku pytaniem jest, dla kogo jest taki box? Dla osoby która słyszała coś o Batmanie i może go lubi z filmów i animacji. Nie czytała o nim za wiele komiksów a słyszała że Knightfall jest fajny. I taki ktoś ma zostać skuszony zbiorczym pakietem za 600-700 zł?? A ile razy TK powtarzał na spotkaniach, że nie mogą serii wydawać na raz, bo w danym miesiącu ludzie mają ograniczoną liczbę pieniędzy i nie kupią wszystkich tomów od razu. I teraz takie tłumaczenie też idzie się kochać, Czyli co - to ludzie mają tyle pieniędzy na raz, czy będziemy ciągnąć cykle trzy-cztery lata, bo jednak nie mają??

Jasne - pakiet jest idealny jako prezent pod choinkę. Weźmy np. młodego nastolatka, którego teoretycznie nazwijmy Wayne. I on widzi w tych Empikach powystawiane komiksy na półkach, które mu się podobają. I prosi mamę żeby mu kupiła, bo sam nie ma 100 zł na jeden tom takiego czegoś. Ale mama mu odmawia, mówiąc że nie ma pieniędzy. A babcia jest na wsi i nie ma empiku w okolicy, a chrześni mieszkają 300 km stąd. Ale z powodu świąt nagle kogoś ma magicznie ruszyć sumienie i jak przez cały rok nie chciał dziecku kupić jednego nowego tomu za 100 zł, to teraz się przełamie i kupi od razu pakiet świąteczny 5 komiksów w boxie za 700 zł??? Ile takich przypadków będzie w całej Polsce??

Nawet jakby twoja druga połówka chciała ci kupić tak drogi prezent, to pojawia się podstawowy problem. EGMONCIE - KOLEKCJONERZY JUŻ MAJĄ TE KOMIKSY. To nie jest sytuacja, że Knightfall wychodził co miesiąc przez 5 miesięcy, a w szóstym wyszedł od razu w slipcase i jak ktoś się spóźnił, albo miał dołek, to może teraz kupić. Nie - to trwało 2 lata (zaledwie 5 tomów), przeleciał jeszcze kolejny rok 5 kolejnych tomów. I dopiero teraz pojawia się ten box, bo cegły zalegają w magazynach. Ale zamiast wyprzedaży, dostajemy taką transakcję wiązaną. Ktoś tu chyba rozumuje w ten sposób - skoro wydawnictwo zarabia miesiąc w miesiąc na wielu ludziach, którzy dziś już wydają po ponad 100 zł za jeden komiks (a kupują kilka-kilkanaście takich w miesiącu), to czemu by jeszcze nie skoczyć na ich kasę, najmniejszym jak się da dla wydawnictwa kosztem? Krójmy dalej frajerów - część na pewno się skusi.

Ja w sumie mógłbym się cieszyć i śmiać. Bo przecież te slipcasy, to nic innego jak nakładana panorama, na które od dekady część komiksiarzy narzeka. Jasne, jest trochę lepsza, bo można ją nakładać i zdejmować z grzbietów, ale w sumie idea jest bardzo podobna. Czyli po latach zaprzeczeń, Egmont kolejny raz przyznaje, że Hachette ma rację. Szkoda, że robione jest to przy okazji skoku na kasę swoich własnych wiernych klientów. Bo choć chciałbym żeby slipcase był sprzedawany oddzielnie, to wątpię, żeby tak było. Najwyżej na Allegro (Lokalnie :) ) po 300 zł.

I nie zgodzę się, że to jest jak w książkach i filmach/serialach. Po pierwsze - zaskoczenie. Do tej pory czegoś takiego nie było. Po drugie - nie kupuję takich edycji filmów czy książek, a komiks bym kupił. :) Po trzecie - efekt skali. Książki i płyty wychodzą w kilkudziesięciu lub chociaż kilkunastu tysiącach egzemplarzy. Komiksy zaledwie kilku. Od lat ciężko jest powiększyć i rozwinąć rynek i środowisko. A teraz jeszcze Egmont dusi je bo albo slipcase'ów jest mało, albo jest to droga transakcja wiązana.

A wiecie co by się nadawało dobrze do takiego czegoś? Choćby trzytomowa, zbiorcza "Śmierć Supermana". Dlaczego nic o tym wydawnictwo nie mówi? Przecież właśnie taka zagrywka mogłaby podbić sprzedaż wszystkich tomów, nie tylko pierwszego. Ja sam olewam teraz pierwszy i drugi tom. Ale na taki Mega Box od razu, pewnie bym poszedł.


Offline michał81

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3232 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 06:30:29 »
Problem jest w tym, że to dopiero drugi taki slipcase w komiksach w Polsce i nie jesteśmy przyzwyczajeni.
Ja bym proponował najpierw zweryfikować pewne rzeczy, a nie pisać kolejny raz bzdury. Elemental, Scream, Słowobraz, JPF, Timof, itd. Nawet sam Egmont wcześniej też wydawał komiksy w slipcase. Kolekcjonerzy są przyzwyczajeni, po prostu taki noob jak ty czytający głównie kolekcje jak widać dowiedział się dopiero jak Egmont wydał X-mieczy. Widzisz jak Egmont poszerza twoje wąskie horyzonty komiksowe.
« Ostatnia zmiana: Pt, 01 Listopad 2024, 06:34:52 wysłana przez michał81 »

Offline greg0

Ważne żeby narzekać...

Offline Kvothe

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3234 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 09:15:17 »
Nie no Panowie, nie róbmy z siebie debili. Ten "box" jest zrobiony dla kolekcjonerów. Wątpię że ktoś "z ulicy" kupi sobie box z Batmanem za 7 stówek. Imo to, mimo wszystko,  jest strzał w kolano, bo jak teraz wszyscy kolekcjonerzy zaczną czekać na boxy, to wydawca kiepsko na tym wyjdzie. To w ogóle jest dziwny sygnał do klientów. Lepiej kupować na bierząco czy czekać na box, który dostanę gratis jak wyjdzie cała seria?

Nie no Panowie, nie róbmy z siebie męczenników. Bo ja kupowałem na bieżąco to teraz czuje się pokrzywdzony, bo jak bym wiedział to bym nie kupował. To tak nie działa, to jest forma promocji taki box. I oczywiście, że jest to produkt kolekcjonerski i znajdą się na niego nowi klienci i tacy co kupią go jeszcze raz. Właśnie o to chodzi w całej tej zabawie. Jak zwykle nie znamy nakładów tego boxa (i nigdy raczej nie poznamy).

A ze wcześniej E takich rzeczy nie robił, to zdziwienie. Ale mamy nową szefową za sterami, więc nowe formy promocji. I teraz pytanie, czy będą w przyszłości takie boxy np do Supermana? Może będą, może nie będą czy to oznacza, że ludzie przestaną kupować na bieżąco? Oczywiście, że nie.

Jak im ten box się dobrze sprzeda, to moim zdaniem można się spodziewać podobnych promocji przed świętami, ale tylko w seriach które bardzo dobrze się sprzedały. Slipcasea do Potwora z bagien, raczej bym się nie spodziewał. Więc sorry ale nie, wydawca na tym źle nie wyjdzie, a raczej robi sobie kolejną reklamę bo ożywiona dyskusja już się toczy. Bazyl codziennie na nich psioczy ale 90% jego zakupów to Egmont.

I najważniejsze E to jest korporacja, tam liczą się cyferki. To nie jest SL, że Arek pyta nas o zdanie w niektórych kwestiach i dorzuca jeszcze jedną okładkę do Cazy bo tak chcieliście.

Offline amsterdream

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3235 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 09:37:07 »
Ale panowie, po co wam ten kawałek tektury? Co jest w nim takiego imponującego, żeby aż tak to przeżywać i drzeć szaty?
Czas nas zmienił, chłopaki.

Ratujmy wilki!
https://dzialaj.greenpeace.pl/wilki

Offline Lobo

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3236 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 09:45:58 »
Też nie rozumiem. Ale to takie polskie jak można sobie ponarzekać
Normalny biznes, siadła im sprzedaż Knighfall więc kombinują jak ją pobudzić, mają do tego prawo
A dzieci zawsze będą płakać jak to ich niedobry Egmont oszukał

Offline Szekak

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3237 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 10:58:27 »
Ale panowie, po co wam ten kawałek tektury? Co jest w nim takiego imponującego, żeby aż tak to przeżywać i drzeć szaty?
Pytanie jakbyś urodził się wczoraj i nie wiedział czym jest kolekcjonerstwo i jacy są kolekcjonerzy. ;)
Piękno jest w oczach patrzącego.

Offline Sędzia

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3238 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 11:08:49 »
Pytanie jakbyś urodził się wczoraj i nie wiedział czym jest kolekcjonerstwo i jacy są kolekcjonerzy. ;)

Tutaj nikt nie uprawia kolekcjonerstwa, tylko zbieractwo, to dwie różne rzeczy.

Offline Szekak

Odp: Egmont 2024
« Odpowiedź #3239 dnia: Pt, 01 Listopad 2024, 11:11:11 »
Czemu tak ci się wydaje?

Kolekcjoner - osoba tworząca kolekcję

kolekcja - zbiór przedmiotów jednego rodzaju, gromadzonych przez kogoś ze względu na ich wartość artystyczną, naukową lub historyczną

« Ostatnia zmiana: Pt, 01 Listopad 2024, 11:12:48 wysłana przez Szekak »
Piękno jest w oczach patrzącego.