Egmont 2023

[Castiglione]

A w jaki sposób niedostępność ŻiCSM lub 10. tomu Rosy to jest wina Egmontu? Naprawdę, Bazyliszku, stać Cię na więcej. Przecież ten zarzut jest tak nietrafiony jak przeciętny strzał piłkarza reprezentacji Polski w meczu z Mołdawią.

Polecam wszystkim sposób na błogi spokój od tych bzdur:

[Juby]

I jest chyba różnica jeśli na rynku wtórnym komiksy typu Kingdom Come czy teraz Dark Victory chodzą po 300 zł a kolekcyjnymi wydaniami Wieży Babel czy Zagłady Gotham po 20-30 zł.

Udajecie, że nie widzicie różnicy.

Nie udaję że nie widzę różnicy, tej różnicy po prostu nie ma. Dlaczego? Bo to, że dla ciebie może być różnica czy to komiks za 20-30 zł, czy za 200-300 zł, nie oznacza że dla innego Kowalskiego nawet 400 zł za komiks to takie same grosze jak 20 zł.

Fakty są takie: Batman: Zagłada Gotham, JLA: Wieża babel i Batman: Mroczne zwycięstwo zostały wydane w Polsce w latach 2014-2017 przez inne wydawnictwa, ale każdy z nich się wyprzedał i od lat nie był dostępny na rynku (poza wtórnym). I teraz Egmont - aby znowu były dostępne dla każdego - wydał je ponownie w DC Deluxe. A to, że ty czegoś nie kupiłeś, albo że ciebie nie stać, to już twoja sprawa. Spróbuj spojrzeć dalej niż na czubek własnego nosa.

Dlaczego w Niemczech, Hiszpani, czy UK udało się wydać więcej tomów, ale w Polsce wyszło tylko 80?

Nie wiem, ale proponuję ci wysłać to pytanie mailem do Eaglemoss. Strzelałbym, że tam - na bardziej rozwiniętych rynkach komiksowych - kolekcje sprzedawały się po prostu lepiej i im się to opłacało, a w Polsce już nie. Jeśli twierdzisz, że było inaczej - podaj źródła.

[xanar]

Po co ty z nim dyskutujesz, ta dyskusja już się odbyła ze 100 razy i każda wyglądała tak samo.
Nie otrzymasz odpowiedzi jakich się spodziewasz.
Była chwila spokoju i dalej to samo w sumie zero zaskoczenia, ale luz zaraz znowu przyjdzie kolejna osoba z "dziesięcioma postami" i będzie próbowała coś tłumaczyć  Powodzenia, przynajmniej go nie cytujcie, dbajcie o zdrowie psychiczne innych użytkowników tego forum.

[Bazyliszek]

@Juby
I właśnie dlatego podoba mi się to, że Dark Victory wyjdzie ponownie. Tym razem od Egmontu a nie od droższej Muchy. Dopiero gdy przeczytałem Długie Halloween zrozumiałem, że Loeb dobrze pisze fabułę i mimo słabych rysunków Sale'a warto było to kupić i się z tym zapoznać. Dobrze, że dostanę drugą szansę w niższej cenie. Ale o tym że dodruki Zagłady Gotham czy JSA Złoty Wiek były o wiele mniej potrzebne, niż innych możliwych premier zdania nie zmienię. Naprawdę dużo osób kupiło już tamte komiksy. I Sprawiedliwość i Wieżę Babel też. Ta ostatnia ma przynajmniej przewagę, że dodano dodatkowe zeszyty Waida, które sam Egmont wcześniej pominą w swojej serii JLA.

Ja mam swoje zdanie o polskim WKKDC. To była dobra Kolekcja i żal że się przedwcześnie skończyła i pisałem o tym wielokrotnie.

Po co ty z nim dyskutujesz, ta dyskusja już się odbyła ze 100 razy i każda wyglądała tak samo.

Jak ty piszesz 100 takich samych postów, to jest ok. Ale innym zabraniasz. Sam też mógłbyś trochę się przyhamować i nie najeżdżać na mnie oraz innych użytkowników "100 razy tak samo".

[michał81]

Patrząc po niektórych recenzjach to jednak nowe wydanie Zagłady Gotham było potrzebne i oczekiwane, powie ci to każdy fan Mike'a Mignoli, ale ty wolisz zaklinać rzeczywistość.

Wątpię aby nowe wydanie Mrocznego Zwycięstwa było tańsze od wydania Muchy. Nie mamy roku 2014 tylko 2023. Ten komiks będzie w większym formacie z 392 stronami i obwolutą, która jak już potwierdził jeden z wydawców podwyższa cenę.

[Bazyliszek]

@UP
Tu pewnie masz rację. Wątpię, czy się obejdzie bez 199.99 zł na okładce i ewentualnie ~150 zł w dyskontach. Drogo, ale co zrobisz, jak taniej nie będzie. Trzeba było kupować wydanie Muchy, a spóźnialscy muszą dopłacić.

[Juby]

@Bazyliszek
Posiadam Zagładę Gotham w wydaniu Egmont z 2004, Wieżę Babel z WKKDC oraz Mroczne zwycięstwo od Muchy. Dla mnie ubiegłoroczne i tegoroczne zapowiedzi są dokładnie takie same: odbieram je wszystkie pozytywnie, bo zdaję sobie sprawę że ktoś może nie posiadać któregokolwiek z wymienionych tytułów. "Naprawdę dużo osób kupiło już tamte komiksy" - podaj jakikolwiek dowód, że wymienione przez ciebie tytuły kupiło więcej osób niż Mroczne zwycięstwo i że ten komiks był bardziej pożądanych od innych. Jeśli takowego nie masz, jest to kolejna teoria niepoparta niczym.

Mieć swoje zdanie ważna rzecz, ale ty przeczysz faktom! A fakty są takie (co można było znaleźć na ulotkach umieszczanych w większości numerów WKKDC, na stronie internetowej kolekcji oraz wciąż na BatCave), że WKKDC miała mieć w Polsce 60 numerów, a wyszło 80 + 1 numer specjalny. Kolekcja nie była "urwana", ani "zakończona przedwcześnie", wręcz przeciwnie. Skoro o tym wiesz i nie masz żadnego potwierdzenia że było inaczej, wielokrotnie powtarzając ten nonsens notorycznie kłamiesz, a nawet najczęściej powtarzane kłamstwo nie stanie się prawdą.

Żeby nie było, że robię off-topic - z grudniowych zapowiedzi na pewno biorę Kataklizm i może poproszę Mikołaja o Batman/Catwoman (dla genialnych okładek Jima Lee). To blisko 1000 stron czytania = I like it.

[roble]

@UP
Tu pewnie masz rację. Wątpię, czy się obejdzie bez 199.99 zł na okładce i ewentualnie ~150 zł w dyskontach. Drogo, ale co zrobisz, jak taniej nie będzie. Trzeba było kupować wydanie Muchy, a spóźnialscy muszą dopłacić.

Czekałem na Twoje posty w odpowiednim wątku o haszette i nowym Thorgalu, a tu zonk, dostałeś czasowego bana.. 

[Motyl]

ani "zakończona przedwcześnie"

Z tym już można polemizować, bo o ile Eaglemoss przedłużyło kolekcję z 60 do 80, o tyle kolejnego przedłużenia mogliśmy nie doczekać niekoniecznie z powodów finansowych, a zawiłości prawnych, licencyjnych lub nieopłacalności dalszego przedłużania w obliczu nowej sytuacji. A przynajmniej takie głosy chodziły, że jednym z powodów mógł być brexit i inne regulacje prawne wynikające z tego, że Wielka Brytfanna nagle stała się dla państw Unii państwem trzecim. Tym bardziej że proces wyjścia trochę trwał, a data wyjścia była przekładana, stąd bezpieczne przedłużenie kolekcji o tylko 20 tomów, a później kaplica. Przejrzystego powodu dalszego nieprzedłużenia tej kolekcji wydawca nie podał, a przynajmniej takiego nie widziałem.

[michał81]

Czekałem na Twoje posty w odpowiednim wątku o haszette i nowym Thorgalu, a tu zonk, dostałeś czasowego bana.. 

Poszukaj w temacie Thorgala

[Xmen]

@eridraven wysłałeś do egmontu meila z oficjalnym pytaniem o "błąd" w okładce ich "sprawiedliwości"? Jeżeli tak, to czy otrzymałeś jakąś odpowiedź?
Chyba się nie mylę, to ty pytałeś o tę sprawę na mfkig?

[Xmen]

Post pod postem ,ale nie mogę już edytować. Bardzo boli że weapon x zostanie wydana w turbo ekskluzywnym formacie dla kolekcjonerów-milionerów. Do tej pory nie było nic ciekawego w tej linii wydawniczej. No dobra strażnicy, ale to mam w normalnym wydaniu. Smuteczek wielki, teraz na normalne wydanie weapon x nie ma co liczyć.

[Castiglione]

No to jest fakt, normalne wydanie takiego tytułu jak "Weapon X" to już dawno powinna być oczywistość. Jeśli chcą się bawić w Limited (co też mnie nie dziwi, bo w tym przypadku na pewno fani się znajdą), to powinni zrobić dwie wersje.

[Kvothe]

Wychodzi na to, że za każdym razem będą niezadowoleni cokolwiek by nie wyszło w Limited. Bo z jednej strony wydawca chce wydać coś co się sprzeda, a z drugiej osoby co chciały by to przeczytać w jak najniższej cenie. To samo było przy Doktor Strange czy Przedwieczni.

Faktem też jest, że większość jest niezadowolona jak w polsce są wydawane lub nie wydawane komiksy z mutantami.

[xanar]

Ale takich Strażników to już można wydać normalnie, czyli najpierw normlane wydanie i później uber.
To Weapon X mogliby normlanie wydać, na to jest sentyment.