Dla mnie jedynie Surfer. Jednak dużo powtórek, które już są na półce z dekad ubiegłych: Armada, Knightfall, Śmierć. Dzieciakowate - nie jestem targetem, Supek z Jonem - jestem tradycjonalistą, wolę Clarka, Avengers - Aaron na tyle rozczarował mnie Wojną Światów, że pasuję jego run. No i akurat ja się nie cieszę, że mało.. rozczarowanie.