Autor Wątek: Egmont 2022  (Przeczytany 603014 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Online Crono

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2145 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 15:17:14 »
Bazyl, ale Egmont nigdy nie był nastawiony na zeszytówki, nie licząc pozycji Disneya. Zgadzam się, że przez lata działali bardzo zachowawczo, ale nie można powiedzieć że nie próbowali z superhero (album Wolverine, Fantastyczna Czwórka, Eternals, 1602 czy przysłowiowy jeden Batman na rok), czy właśnie z zeszytówkami (Transformers Armada, padło po pięciu numerach). Jakby to co wydawali sprzedawało się tak dobrze, to pewnie już dawno zwiększyliby częstotliwość wydawanych pozycji.

Offline Tymon Nadany

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2146 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 16:00:03 »
Ja słyszałem opinię, że Dobry Komiks Axel Springerowi nie przynosił strat. Tylko zyski były za małe w stosunku do oczekiwań kierownictwa. Czyli nie musieli tego zamykać, tylko chcieli.


Chyba tak nie było. Bo widać było że sporo tego zalegało w kioskach i salonach. I potem wydawali komplety w foliach w tańszej cenie, a od w latach 2005-2007 dodawali te komiksy do czasopism play i komputer świat gry. To była spora porażka wydawnicza.

Offline Hobgoblin

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2147 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 16:17:51 »
Ale gdyby spróbowali coś z zeszytówkami przed 2012 rokiem, może miałoby to szanse przetrwania?

Ja słyszałem opinię, że Dobry Komiks Axel Springerowi nie przynosił strat. Tylko zyski były za małe w stosunku do oczekiwań kierownictwa.

Z podejściem Egmontu czyli wysoka marza na Marvel i DC nie jestem przekonany, że by im się udało z zeszytami. Możliwe, że by się zrazili jeszcze bardziej. A jakby było i czy by było finalnie lepiej czy gorzej to już się nie dowiemy.

Odnośnie prowadzenia biznesu i wychodzenia na zero to jest to bezcelowe w skali długoterminowej. A widocznie z analizy im wyszło, że popyt będzie malał z czasem.

Offline celtic

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2148 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 16:31:47 »
No właśnie. Ale skoro TK się chwali jaki to z Egmontu promotor komiksów od 30 lat na polskim rynku, to czemu tego naprawdę nie pokazywali, jak było trzeba? Zawsze się tylko podczepiali - czy to do Mandragory, czy Hachette. Ale jak trzeba było samemu nieść pochodnię to tego nie robili. Ja wiem, że potem próbowali z tymi kioskowymi zeszytówkami dla dzieci. Ale gdyby spróbowali coś z zeszytówkami przed 2012 rokiem, może miałoby to szanse przetrwania?

Ja słyszałem opinię, że Dobry Komiks Axel Springerowi nie przynosił strat. Tylko zyski były za małe w stosunku do oczekiwań kierownictwa. Czyli nie musieli tego zamykać, tylko chcieli.



No a ja słyszałem opinię, że Dobry Komiksy nie był dochodowy dla Axela. Te poczytniejsze tytuły wychodziły na lekkim minusie, co najwyżej dawały kilka złotych przychodu. A tytuły mniej komercyjne pogrążyły tą inicjatywę.
W 1999 roku Egmont ruszył z GWIEZDNE WOJNY KOMIKS, w 2004 z TRANSFORMERS ARMADA, w 2004 z BATMANEM w formie miesięcznika, wyszły EGO, BLACK AND WHITE 1 i 2, ROK PIERWSZY, po tym czwartym zmienili formułę wydawania komiksów z Batmanem.
Zarzucasz że Egmont nie wychodzi z własnymi inicjatywami, a sam masz żal że nie podczepił się pod inicjatywę zeszytówek ??? Napisz proszę, które wydawnictwo zainicjowało wydawanie francuskich albumów komiksowych przed Egmontem?
Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline Kadet

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2149 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 17:21:59 »
Noo... a pierwszy tom Asteriksa od Egmontu wyszedł przed "Smerfami" z Naszej Księgarni i tytułami z Orbity czy po nich?
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline celtic

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2150 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 17:48:46 »
Noo... a pierwszy tom Asteriksa od Egmontu wyszedł przed "Smerfami" z Naszej Księgarni i tytułami z Orbity czy po nich?

No w sumie masz rację, zazdroszczę Ci że nie pamiętasz czasów, gdy wychodziły u Nas 1-3 tytuły miesięcznie i głód komiksowy trzeba było zaspakajać kupując Nową Fantastykę, Reset, Secret Serwis, czy Świat Gier Komputerowych.
Idąc tym tropem, to czy Tm-Semic nie podczepił się z komiksami super-bohaterskimi do AS Editor, Titan Books czy Studenckiej Oficyny Wydawniczej ZSP „Almapress”, a jeśli chodzi o zesztówki, to wcześniej przecież była Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, a jeszcze wcześniej Wydawnictwo Harcerskie. Wszyscy od wszystkich zżynają.

Trzy Cienie - 10/10
Opowieści z czasów Kobry -8/10
Twierdzi Pereira -10/10
Bezprawie - 7/10
Locke & Key #1-6 - 9/10
Niezwyciężony - 7/10

Offline Kadet

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2151 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 19:17:38 »
Spokojnie, ja tylko tak dla ścisłości :) Z zasadniczą wymową Twojego postu się zgadzam.
Bardzo Was proszę o wsparcie i/albo udostępnienie zbiórki dla dziewczynki walczącej z rakiem: https://www.siepomaga.pl/walka-agatki.

Dziękuję z całego serca!

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2152 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 20:30:08 »
@Celtic
No właśnie - Orbita pierwsza wydała Szninkiela a KAWA Thorgala. ;)
I zgadzam się z tobą - te Street Fightery, Soul Sagi czy Silent Hille położyły inicjatywę Dobrego Komiksu. Gdyby skupili się np. na Spider-manie, którego wyszło najwięcej i np. X-Menach, może byłoby lepiej. Żałuję, że DK wtedy poległ, bo zaczęli runem Straczyńskiego. A i ich Spectacular był niezły.


Offline radef

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2153 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 20:40:57 »
Ech... znowu powraca temat zeszytówek.
W skrócie: zeszytówki umierają. W niektórych krajach mniej, w niektórych bardziej, ale umierają.
Konsumpcja treści się zmienia, sposoby dystrybucji także i obecnie dystrybucja kioskowa (potrzebna dla dużego nakładu i dobrej ceny zeszytówek) jest bardzo nieefektywna. Z tego powodu w krajach Europy Zachodniej widać powolne przejście od zeszytówek do wydań zbiorczych. Oczywiście nie następuje to nagle, ale widać, że mniej popularne tytuły są przerzucane z kiosków do księgarń/sklepów specjalistycznych, a same zeszytówki rosną na objętości, aby coraz bardziej zbliżały się formą do wydań zbiorczych.
Więc skoro w ciągu ostatnich 20 lat mimo różnych prób komiksy nie zagrzały miejsca w kioskach, to już nie zagrzeją, bo same kioski są masowo likwidowane.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Kot Tip-Top

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2154 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 20:45:21 »
Ja wolę sobie kupić w jednym tomie kilka rozdziałów niż zbierać zeszyt po zeszycie.

ukaszm84

  • Gość
Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2155 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 20:51:03 »
Zeszytówki w kioskach miały tę zaletę, że były tanie i łatwo dostępne (i była to ich jedyna zaleta w zasadzie), dzięki czemu mogły wciągnąć nowych czytelników. Nie wiem w sumie co teraz miałoby zastąpić ten "punkt wejścia".

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2156 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 20:54:56 »
@radef
Jasne - ja nie mówię o tym co teraz się dzieje i jak przy dzisiejszych cenach papieru 52-stronnicowe zeszytówki na polskim rynku nie miałyby sensu, albo byłyby bardzo drogie. Fortnite wychodzi po 13 zł za cieniutki numer. Dużo.

Ja tylko przypominam, że Egmont wydawał w tej formie Star Warsy przed 2012. W sumie Egmont podjął wtedy po TM Semic Toma i Jerrego a sam wydawał dzielnie Królika Bugsa od 1992. W ogóle wychodzi na to, że Egmont Polska do 2012 wydawał wszystko, tylko nie więcej superhero, bo tak postanowił arbitralnie TK. A potem jak ktoś naprawił tą chorą sytuację, to "nagle odkrył" że są klienci i na takie komiksy. Jak już nie byli nikomu potrzebni. ;)
« Ostatnia zmiana: Nd, 10 Lipiec 2022, 21:19:36 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Cringer

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2157 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 22:10:21 »
W sumie Egmont podjął wtedy po TM Semic Toma i Jerrego a sam wydawał dzielnie Królika Bugsa od 1992. W ogóle wychodzi na to, że Egmont Polska do 2012 wydawał wszystko, tylko nie więcej superhero, bo tak postanowił arbitralnie TK.
Może dzięki temu dalej wydają komiksy. I to całkiem sporą liczbę na miesiąc. A kioskowa konkurencja gdzie jest? Albo zbankrutowali, albo jak Hachette wydaje raptem 2 komiksy na miesiąc.

Online xanar

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2158 dnia: Nd, 10 Lipiec 2022, 22:55:18 »
Jeżeli aktualnie Egmont wydaje najwięcej komiksów na rynku to raczej ich "strategia komiksowa" na przestrzeni lat był słuszna/najlepsza i to raczej oczywiste, że zły TK jest tam gdzie jest. Pewnie, niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, ale pewnie też można było gorzej i na przykład w ogóle przestać wydawać komiksy, tak jak ta mityczna konkurencja, która była taka dobra, że aż przestała istnieć.
Twój komiks jest lepszy niż mój

Offline Grzmichuj

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2159 dnia: Pn, 11 Lipiec 2022, 11:23:04 »
Jeżeli aktualnie Egmont wydaje najwięcej komiksów na rynku to raczej ich "strategia komiksowa" na przestrzeni lat był słuszna/najlepsza i to raczej oczywiste, że zły TK jest tam gdzie jest. Pewnie, niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, ale pewnie też można było gorzej i na przykład w ogóle przestać wydawać komiksy, tak jak ta mityczna konkurencja, która była taka dobra, że aż przestała istnieć.

Czyli dziesiątki stron pisania o Egmoncie jak krew w piach. To, że wydawnictwo przetrwało nie ma nic wspólnego z żadną strategią, bo celem wydawnictwa nie jest przetrwać. Zwłaszcza tak dużego konglomeratu jak Story House Egmont. Celem jest zarobić krocie przy jak najmniejszym koszcie. I jedyne co się udało Egmontowi, to właśnie to - wydoić dużo kabzy, żeby odrealnieni ludzie, którzy nigdy nie byli w Polsce mogli je wydawać na rzeczy, których xanar, Bazyliszek, Grzmichuj czy nawet Tomasz Kołodziejczak nigdy nie będą posiadać.

To co napisałeś to jakiś nowy syndrom sztokholmski. Nie wiem jak to wykpić, żebyś zrozumiał jak bardzo jesteś w błędzie, spróbujmy:

1. Jeżeli aktualnie MICROSOFT wydaje najwięcej SYSTEMÓW OPERACYJNYCH PC na rynku to raczej ich "strategia softowa" na przestrzeni lat był słuszna/najlepsza i to raczej oczywiste, że zły BG jest tam gdzie jest. Pewnie, niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, ale pewnie też można było gorzej i na przykład w ogóle przestać wydawać SYSTEMY OPERACYJNE, tak jak ta mityczna konkurencja, która była taka dobra, że aż przestała istnieć.

2. Jeżeli aktualnie ROPA NAFTOWA posiada najwięcej silników na rynku to raczej ich "strategia paliwowa" na przestrzeni lat był słuszna/najlepsza i to raczej oczywiste, że zły ROCKEFELLER jest tam gdzie jest. Pewnie, niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, ale pewnie też można było gorzej i na przykład w ogóle przestać PRODUKOWAĆ SILNIKI, tak jak ta mityczna konkurencja, która była taka dobra, że aż przestała istnieć.

3. Jeżeli aktualnie KOŚCIÓŁ KATOLICKI ma najwięcej wyznawców na rynku to raczej ich "strategia religijna" na przestrzeni lat był słuszna/najlepsza i to raczej oczywiste, że zły PAPIEŻ jest tam gdzie jest. Pewnie, niektóre rzeczy można było zrobić lepiej, ale pewnie też można było gorzej i na przykład w ogóle przestać PROMOWAĆ WIARĘ, tak jak ta mityczna konkurencja, która była taka dobra, że aż przestała istnieć.

Ergo: Nie, komiksy nie zniknęłyby z rynku, gdyby nie TK, podobnie jak zniknięcie microsoftu, ropy naftowej i kościoła nie spowodowałoby zniknięcia komputerów, transportu, czy wiary. Przeciwnie. Ich miejsce zajęłyby inne podmioty. Jeśli wierzysz w gospodarkę rynkową, a nie centralnie planową, to zniknięcie Egmontu uwolniłoby rynek dużo szybciej. Kapitałowo żaden polski wydawca nigdy nie będzie miał takich możliwości kontroli rynku, produkcji itp. jak Egmont. To monopolista i największy gracz, który jednocześnie najmniej inwestuje w rynek. To, co zawsze piszę: Egmont nie rozwija rynku, Egmont rozwija tylko własną firmę, a to, że ona rośnie, powoduje wrażenie, że rośnie i rynek. I w minimalnym stopniu rośnie dzięki Egmontowi, bo kiedy masz 36% udziałów w rynku ilościowym w samym czerwcu, a pozostałe 64% jest podzielone między 22 innych graczy, to samą masą powodujesz przyrost przypadkowych czytelników. Z czego kolejni dwaj gracze oferują mangę, czyli tę kategorię, w której Egmont nie konkuruje (choć próbował).

Zostańmy przy mandze - to, że JPF, Waneko i JG tak dobrze się rozwijają to właśnie pokazuje, że kilka podmiotów konkurencyjnych lepiej zagospodaruje rynek niż 1 monopolista o zawyżonym ego. I to dzięki temu, że Egmont się wycofał (tzn. Kołodziejczak po prostu nie zna mangi i nie czuje się kompetentny), to te wydawnictwa mają pole do popisu i rewelacyjnie rozwijają mangę i anime w Polsce. Jak na swoje skromne możliwości.
Czyli widzimy ile zależy tutaj od jednej osoby. Gdyby Story House był mądrzej zarządzany z perspektywy kapitału, to już dawno Kołodziejczak powinien odejść do lamusa, a jego miejsca zajęliby młodsi i lepsi edytorzy, którzy rynek mangi przejęliby równie chętnie. Ale Story House to tylko i aż Kołodziejczak - człowiek orkiestra, lub jak mówi się w biznesie "control freak", czyli osoba nie oddająca zarządzania, nie przystosowana do roli menedżera, nie delegująca zadań o niższych kompetencjach, jak prowadzenie marketingu, PRu, spotkań z czytelnikami, etc. Kołodziejczak jest wszędzie.

A dane, którymi dysponuję, to tylko dane ilości tytułów. Zakładam jednak po dystrybucji, cenie okładkowej i charakterze tytułów skierowanych do masowych odbiorców (w przeciwieństwie do zeszytów Huberta Ronka, czy nawet mangi), że wartościowo dominacja Egmontu jest tak duża, że celowo nikt jej nie bada, bo przyszedłby UOKIK i nałożyłby wielomilionowe kary.

A ty piszesz, że konkurencja była słaba i dlatego jej nie ma... Nie, konkurencja została wykoszona, żebyś kupował mainstreamowe komiksy tylko od Egmontu. To cię cieszy? Jarasz się tym? Trochę jak żona w patologicznym związku, nie? Czasami uderzy, czasem przyniesie kwiatki, ale generalnie mogło być gorzej. Przecież do pracy chodzi, pieniądze są, czasami premia. Trochę osobisty ten wywód, ale te ze względu na skróty myślowe, chyba nie muszę pisać jakie zagrożenia niesie monopol i jak ważna jest konkurencyjność rynkowa, co IDEALNIE pokazało Hachette - jedyny gracz z kapitałem i know-how, który jedną decyzją rozwinął rynek lepiej niż dekada Egmontu.

jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?