Autor Wątek: Egmont 2022  (Przeczytany 542464 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline kelen

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2115 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 18:28:16 »
zapewne wszystko zależy od kontraktu ale alan grant wspominał w łodzi że dostawał royalties bo anarky pojawił się w którejś grze z serii batman arkham. dowiedział się o tym w momencie jak kasa wpłynęła na konto. pytany o wydanie lobo z egmontu też żartował, że liczy na dobrą sprzedaż bo dostaje swoją dolę. to było kilka lat temu - może standardy w marvelu / dc się zmieniły.

Z tego, co wiem, nie ma tutaj jednolitej sytuacji, bo wszystkie umowy są inne i uzależnione od wielu czynników. Inaczej wygląda papierek, który podpisuje scenarzysta z wydawcą w latach 80-90, a dziś. Dodatkowe pieniądze (poza tymi, które się dostało za wykonanie swojej roboty) mogą być dopiero po osiągnięciu odpowiedniego pułapu sprzedaży (chociaż tutaj nie jestem pewien, czy to tyczyło się jakiegoś konkretnego wydawnictwa typu Image albo Boom), uwzględniać albo nie uwzględniać reprinty... To chyba dosyć dynamicznie się zmienia, a raczej - jest bardzo indywidualnie traktowane. Co innego, jak pracujesz na zlecenie (czyli praktycznie większość twórców w DC i Marvelu), a co innego, jak masz podpisany kontrakt na wyłączność, a jeszcze inaczej, jak masz w pełni prawa do swojej marki, możesz udzielać licencji na merch i czerpać z niego zyski... no, sprawa nie wygląda w każdym razie tak prosto i tak samo u każdego twórcy. Case Granta i gry Arkham Origins znów jest trochę inny, bo dotyczy występu postaci, którą współtworzył w innym medium (nie sądzę, żeby dostawał z kolei tantiemy za wykorzystanie go w komiksach, których nie jest scenarzystą). Kasa za wykorzystywanie postaci, wątków fabularnych, obrazów i jakichkolwiek motywów w adaptacjach to nadal mega kontrowersyjny temat i z wielkiej dwójki to DC zwykle jest tym mniejszym "złym", bo tam nigdy nie robili problemów z kasą nawet za najmniejsze rzeczy. Jim Starlin powtarzał wielokrotnie, że zarobił więcej na KGBeascie w Batman v Superman, niż za wieloletnie wykorzystywanie Thanosa w MCU.

Offline PawelC

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2116 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 19:24:44 »
Czy leci z nami moderator :(?

Offline Motyl

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2117 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 19:34:24 »
To ty poruszyłeś ten temat, więc cały czas pytam - jakie komiksy były w Empiku przed pojawieniem się Egmontu?

Proszę uprzejmie:
Green Lantern, Wonder Woman, Batman, Detective Comics, Flash, Robin, Catwoman no i perełka na torcie, czyli Wizard Magazine, drogi jak zaraza, bo na tamte czasy kosztował coś koło 25 zł, ale w czasach bez internetu był kopalnią wiedzy. Zeszyty amerykańskie na początku były po 11-12 zł, później już po 16-17 zł. Zbierałem Batmana (bo Moench i Jones), Green Lanterna (bo brakowało mi po urwaniu serii przez TM-Semic) i okazjonalnie Flasha. Kilka zeszytów zostało mi do tej pory. W tamtym okresie lata 96-97 w Empiku, w którym się zaopatrywałem (nieistniejącym już niestety), była oddzielna półka na amerykańszczyznę. Także pisanie, że w Empiku nie było komiksów przed pojawieniem się oferty Egmontu jest bzdurą.

Offline keram2

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2118 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 19:43:47 »

Wydaje mi się, że chodzi o komiksy polskojęzyczne i nie o dział prasowy lecz księgarski i tu przełomem był Klub Świata Komiksu.

Offline freshmaker

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2119 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 19:53:01 »
oprocz wizarda był jeszcze heavy metal w empikach. tez zbierałem wtedy zeszyty batmana. ja już kiedyś stawiałem tezę na forum ze nie odczułem smuty bo były komiksy przed ksk - asterix, lucky luke, smerfy, tintin itd. egmont zaczął wydawać wtedy dużo i komiksy dla młodzieży / dorosłych. komiksy tez ukazywały się co miesiąc i to był duży plus.

Offline Motyl

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2120 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 20:38:35 »
Wydaje mi się, że chodzi o komiksy polskojęzyczne i nie o dział prasowy lecz księgarski i tu przełomem był Klub Świata Komiksu.

Tak, podzielmy jeszcze komiksy na te z Księżyca, z innej galaktyki i z Pcimia Dolnego. Komiks to komiks, obojętnie w jakim jest języku. Jeszcze zróbmy jakieś podziały wśród komiksiarzy na tych czytających tylko polskie komiksy i tych co sięgają po zagraniczne. A najlepiej strzelmy jakąś ankietę, które komiksy są prawilne, a które nie. Wyobraź sobie, że były Empiki, w których komiksy zeszytowe nie trafiały do działu prasy. Miały oddzielną półkę z podpisem komiksy.

Offline Hobgoblin

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2121 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 20:51:59 »
Przepraszam bardzo, o ile mnie pamięć nie myli to ty kupisz nowego drogiego Epica, nie ja.
Jedyne co to możesz mi zarzucić że wydałem kiedyś sporo na Azyl Arkham i Kongdome Come gdy się ukazały. Gdzie lata później ukazały się ich nowe, tańsze wydania. Tyle że to ten sam wydawca.


Tu masz racje. Dodatkowo Ci troche zazdroszczę,  że przerywasz kupowanie tej serii z racji zbyt dużej podwyżki. Chciałbym mieć takie samozaparcie.
Ale w maju 2005 rzeczywiscie popelniles błąd :P

Offline Bazyliszek

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2122 dnia: Śr, 06 Lipiec 2022, 23:53:19 »
1. Tak, bo ta kolekcja decyduje o tym jak żyją komiksy w danym kraju - trolling hard
2. Nie, nie wychodzi wcale dalej ta seria. Wydano 100 numerów i 2 specjały dla prenumeratorów. Ostatni tom ukazał się 11.11.2020.

Źródła:
https://cs.wikipedia.org/wiki/DC_komiksov%C3%BD_komplet
https://www.databazeknih.cz/serie/dc-komiksovy-komplet-6687

Szkoda. Ale oni dostali przynajmniej jeszcze poniższe tytuły. My na nie nie mamy co liczyć od Egmontu (poza KC i Animal Man). Teraz wyjdą Legends i Terminal Velocity w BiZ.

#83. Superman/Batman: Generations [Superman & Batman Generations (1999) #1-4, World's Finest #94]
#84. New Gods (cz. 1) [New Gods #1-6, Tales of the Unexpected #16]
#85. New Gods (cz. 2) [New Gods #7-11, Detective Comics #64]
#86. New Teen Titans: The Birth of the Titans [DC Comics Presents #26, New Teen Titans (1980) #1-6, Doom Patrol #99]
#87. Superman: Panic in the Sky [Action Comics #674-675, Adventures of Superman #488-489, Superman #65-66, Superman: The Man of Steel #9-10, Action Comics #544]
#88. Legion of the Superheroes: The Great Darkness Saga [Legion of Super-Heroes (1980) #290-294, Adventure Comics (1938) #300]
#89. JSA: Justice Be Done [JSA (19999) #1-4, More Fun Comics (1936) #55]
#90. Kingdom Come (cz. 1) [Kingdom Come #1-2, More Fun Comics (1936) #52]
#91. Kingdom Come (cz. 2) [Kingdom Come #3-4, All-Star Comics (1940) #3]
#92. Batman: Odyssey (cz. 1) [Batman: Odyssey #1-6, Detective Comics #32]
#93. Batman: Odyssey (cz. 2) [Batman: Odyssey (vol. 2) #1-7, Batman #35]
#94. Legends [Legends #1-6, Firestorm - The Nuclear Man #1]
#95. Animal Man [Animal Man #1-5 (1988), Strange Adventures #180]
#96. Flash: Terminal Velocity [The Flash (1987) #0, 95-100, The Flash (1959) #125]
#97. Teen Titans: Return of Donna Troy [DC Special: The Return of Donna Troy #1-4, Teen Titans (1966) #1]
#98. Batman: Batman and the Outsiders [The Brave and the Bold (1955) #200, Batman and the Outsiders (1983) #1-4 albo 1-5 (sprzeczne źródła), Black Lightning #1]
#99. Justice League: Rise and Fall [Justice League: Rise and Fall Special #1, Green Arrow and Black Canary (2007) #31-32, Justice League: The Rise of Arsenal #1-4, More Fun Comics #89]
#100. Time Masters: Vanishing Point

@nori
Jakie oszczerstwa? Znowu zarzucane mi jest, że całe zło forum, to moja wina. Now weż nie przesadzaj. Jak zawsze chciałbym odpowiedzi na jedno proste pytanie - czemu WKKDC i WKMM mogą lecieć dalej w w UK czy Niemczech, Hiszpanii i Francji ale w Polsce urwały się i to na dość nieokrągłej liczbie numerów? Bo się nie sprzedawały? To czemu pojawiły się kolejne Kolekcje, skoro to jest takie niedochodowe? Ja do wszystkiego podchodzę logicznie i takie nasuwają mi się wnioski. Nie mówię, że mam 100% pewną rację, ale na tym forum dyskusyjnym wyrażam swoje zdanie. Jak się ze mną nie zgadzasz, to proszę bardzo. Ja cię nie będę uciszał i próbował "nawracać".
« Ostatnia zmiana: Cz, 07 Lipiec 2022, 00:10:10 wysłana przez Bazyliszek »

Offline Grzmichuj

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2123 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 00:35:27 »
Przywrócę logikę i sens tej dyskusji, bo się zapędziłeś i nie umiesz powstrzymać staczania się.

To ty poruszyłeś ten temat, więc cały czas pytam - jakie komiksy były w Empiku przed pojawieniem się Egmontu? A to że Egmont starał się wszelkimi siłami, żeby być na półkach Empików - tak wygląda rynek. Np. z Matrasem się nie dogadał i u nich zwykle komiksów Egmontu nie było, a był np. Twój Komiks.

Ty rzucasz dane o wszystkich komiksach, które są dostępne na czeskim rynku. W tym lokalnych pozycjach, europejskich, amerykańskich, mangach. Tylko co one mają w kontekście naszej dyskusji? Niezależnie na jaką kategorię popatrzysz - komiksy europejskie, komiksy amerykańskie, DC, Marvel, komiksy lokalne, mangi, rynek czeski jest zdecydowanie mniejszy niż polski i nie zanotowano na nim "boomu" jak na polskim. Oczywiście, są wzrosty, ale nie aż takie. Przecież u nas samej mangi wydaje się pół tysiąca tytułów rocznie. Egmont dziecięcych komiksów europejskich wydaje z ponad 100. Mamy kilka wydawnictw, które skupiają się tylko na komiksach europejskich. Ja nadal nie wiem, co próbujesz tymi statystykami ująć.
W tym momencie muszę krzyknąć "ale, pan się naciął".
Donżon - faktycznie był wydawany od 2001 roku (!!!!!!), ale nie jest wydawany od 2010 roku. U nas w ciągu 2 lat wydano więcej albumów.
Ultimate Spider-Man - tak samo, wydawany od 2012 roku, zawieszony od 2016 roku, u nas w ciągu paru lat wydano więcej
Możemy iść tak dalej.
Daredevil Nieustraszony - wydany w Czechach od 2011, zawieszony w 2013 roku, wydano tylko 4 tomy (Bendis + 1. Brubaker).

Nikogo nie obchodzi to czy Donżon jest wciąż wydawany w Czechach czy nie. Uciekasz od bzdury, którą palnąłeś i nadajesz znaczenia faktom, które nie mają żadnego związku z dyskusją.
Napisałeś, że rynek czeski był zawsze w gorszej sytuacji niż polski, a wcale tak nie było. Bo było odwrotnie. Do momentu boomu komiksowego, rozpoczętego przez WKKM.

Wszystkie dane, które przytaczam służą udowodnieniu błędu w twoim założeniu. A ty punktujesz czy DD Brubakera wydano w całości czy nie. A wiesz, że The Walking Dead Czesi wydali w całości?

Nie ma żadnego znaczenia kiedy zawieszono Ultimate Spider-mana i czy w ogóle, bo pewnie gdybym sprawdził, to by się okazało, że wszystko jest i to w zeszytach. Nie próbuj skierować sensu wypowiedzi na fakty bez znaczenia. Rynek czeski historycznie miał się znacznie lepiej o czym świadczy bogata oferta tytułów sprzed dekady, a nawet dwóch. I nic co wygooglujesz z sobie znanych źródeł tego nie zmieni.
Obecnie czeski rynek nie rozwija się tak dynamicznie jak polski, co potwierdza tylko ułomność polskiego rynku w latach 2000-2013, który jak się okazuje miał znacznie większy potencjał niż czeski, a Egmont jako najważniejszy, a momentami nawet jedyny aktywny wydawca w tych latach nie potrafił go rozruszać. Zrobiło to Hachette.

Edit:
Daredevil Nieustraszony - wydany w Czechach od 2011, zawieszony w 2013 roku, wydano tylko 4 tomy (Bendis + 1. Brubaker).
Ale wtopa.
Jednak sprawdziłem, bo wydawało mi się podejrzane, żeby taka marka jak BB/art spieprzyła tak bardzo Daredevila i oczywiście miałem rację.

POMYLIŁEŚ BENDISA Z BRUBAKEREM. Poza tym wydanie DD Bendisa znacznie lepsze, bo Egmont wyciął z jakiegoś powodu zeszyty 61-65, a BB/art sobie elegancko podzieliło na 4 tomy a nie na 3.
Niczego to nie dowodzi, ani tego, że rynek czeski jest lepszy czy gorszy, tylko tego, że poza Kaczorkami nie masz chłopie pojęcia o komiksie, więc dyskusja z tobą jest beznadziejnie nieatrakcyjna, manipulatywna i pełna błędów. Reszty nie sprawdzam, ale czuję podskórnie, że od początku zwodziłeś faktami, a ja to łykałem. 
eot z radefem.

jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Offline sokratesik

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2124 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 01:53:18 »
Rynek polskiego komiksu był super, bo były w empiku zeszyty po angielsku. A Walking Dead wydano w Czechach całość, a u nas urwali (co tam, że to nie Egmont w PL wydawał, tylko inne wydawnictwo).   ;D

Offline radef

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2125 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 08:11:53 »
Nikogo nie obchodzi to czy Donżon jest wciąż wydawany w Czechach czy nie. Uciekasz od bzdury, którą palnąłeś i nadajesz znaczenia faktom, które nie mają żadnego związku z dyskusją.
Napisałeś, że rynek czeski był zawsze w gorszej sytuacji niż polski, a wcale tak nie było. Bo było odwrotnie. Do momentu boomu komiksowego, rozpoczętego przez WKKM.
To zerknij sobie na lata 90. Zerknij sobie, na czasy gdy działała Mandragora. Po prostu był taki moment, że rynek polski dołował, a czeski był w rozkwicie. A potem się to zmieniło. Tak się zdarza. Dlaczego wspomniałem o "Donżonie"? Bo ty go wymieniłeś. Tak to jest w dyskusjach, że jedna strona coś mówi, a druga się broni. A ty niestety na moją obronę reagujesz słowami "uciekasz od bzdury".

Nie ma żadnego znaczenia kiedy zawieszono Ultimate Spider-mana i czy w ogóle, bo pewnie gdybym sprawdził, to by się okazało, że wszystko jest i to w zeszytach.
 
Powiem tak - jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

POMYLIŁEŚ BENDISA Z BRUBAKEREM. Poza tym wydanie DD Bendisa znacznie lepsze, bo Egmont wyciął z jakiegoś powodu zeszyty 61-65, a BB/art sobie elegancko podzieliło na 4 tomy a nie na 3.
Raz się pomyliłem. Zdarza się. Ale niestety ty na siłę próbując znaleźć mój błąd, pomyliłeś zeszyty i znowu pomawiasz Egmont. Tak, czeskie wydanie "Daredevila" Bendisa jest w 4, a nie 3 tomach. Ale zawiera ono te same zeszyty co polskie 3 tomy. Czyli nie ma w nich zeszytów 51-55, natomiast zeszyty 61-65 są. Jeżeli mi nie wierzysz, to sprawdź 2. tom wydania Egmontu.
Więc przepraszam, zmieniam lekko moją wypowiedź:
Cytuj
Daredevil Nieustraszony - wydany w Czechach od 2011, zawieszony w 2013 roku, wydano tylko 4 tomy (całość Bendisa).
Nadal - Czesi nigdy nie dostali "Daredevila" Brubakera, "Daredevila" Millera w całości, "Daredevila" Waida. I o to chodziło w mojej wypowiedzi. Tak - kiedyś rynek czeski, przez kilka lat, wyglądał zdecydowanie lepiej niż polski, ale co ciekawe, kolekcje tam okazały się być podobnym sukcesem, a mimo to zdecydowanie inaczej wpłynęły na rynek.

A "Żywe trupy" - nie będę komentował tego tematu, bo sokratesik już cię wyjaśnił.
Kacza Agencja Informacyjna - newsy, recenzje, artykuły nie tylko o komiksach Disneya

Offline Kvothe

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2126 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 08:28:27 »
Dyskusja ciekawa, nadal nie wiem czy wygrały Czechy czy Polska. Ale widzę, że puszczają wam już nerwy:

Powiem tak - jeżeli nadal będzie opowiadał takie bzdury, to skontaktuję się z odpowiednimi organami odnośnie pomawiania mnie, Egmontu i jeszcze kilku innych polskich wydawnictw. Ciekawe, czy wówczas będziesz takim kozakiem?

Serio? I co napiszesz Policja przyjedźcie na komikspac bo szkalują? Tutaj odleciałeś za bardzo.


Offline Teli

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2127 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 08:32:45 »
Policja? Przecież to komikspec, może co najwyżej powiadomić Batmana :)

Offline sokratesik

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2128 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 09:21:06 »
Policja? Przecież to komikspec, może co najwyżej powiadomić Batmana :)

 ;D ;D

A Batman bywa w Polsce (a wiemy to właśnie dzięki TK  ;) )
Zresztą w Czechach też bywa.  Także na tym polu POL-CZE 1:1
« Ostatnia zmiana: Cz, 07 Lipiec 2022, 09:22:58 wysłana przez sokratesik »

Offline freshmaker

Odp: Egmont 2022
« Odpowiedź #2129 dnia: Cz, 07 Lipiec 2022, 09:29:29 »
@sokratesik rynek komiksu w polsce to nie tylko komiksy po polsku wydane przez polskich wydawców. ja w tym czasie z kolegami kupowaliśmy wszystko jak leci, jak było po angielsku to się posiłkowalismy słownikiem a brakujące hm się brało ze zwrotu prasy albo bazaru. takie były realia. kreskówki na cartoon netw tez były po angielsku a jakoś wszyscy je oglądali. takie czasy. i potwierdzam ze w megastore na nowym świecie była półka na komiksy przed egmontem :)