Egmont 2022

[gashu]

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi w sprawie Tintina.
Chyba na początku wezmę się za „Kraba...” i zobaczę, czy mi podejdzie.

[horror]

ja jeszcze oprocz tego co koledzy polecaja z tintina- wybralbym kierunek ksiezyc.

[freshmaker]

krab jest najlepszy bo poznajemy w nim kapitana baryłkę.

[Kvothe]

Zapowiedzi na Lipiec wleciały a tu cisza

[Teli]

Wina katalogu. Teraz wszyscy są względnie nasyceni zapowiedziami Egmontu. Ponowna ekscytacja zacznie się w okolicach listopada jak wjadą informacje na styczeń

[Voitas]

Przenieśli chyba Epic SM z sierpnia na lipiec, przynajmniej jak tak patrzę na swoje zapiski.

[Murazor]

Hellblazer 8 - 464str - 130 zł
Hellblazer 9 - 488str - 200 zł

 

[Mateusz]

Zapowiedzi na lipiec 2022 roku od Egmontu. „Batman Knightfall”, „Imperatyw Thanosa”, „Venom” i inne.

[ukaszm84]

Ta cena Hellblazera to jakiś kosmos, nawet jak na obecne wzrosty cen.

[Death]

Hellblazer 200 zł? I jeszcze brak zniżek -40% na dyskontach.  Czyli de facto będziemy płacić teraz 2 x tyle. Nadszedł czas na zmniejszanie kupek, regałów i pokoi wstydu.

[AntekSocjalny]

Z cenami to przesadzili...

[Random_Hero]

Ceny kosmos! Teraz będę musiał robić mocną selekcję tytułów, przez co zakupy rozłożą mi się w czasie.

Generalnie chciałby wejść w Hellblizera ale teraz się mocno nad tym zastanawiam. Czy ktoś może mi powiedzieć czy warto i od jakiego runu zacząć (Delano, Ennis, Azzarello)?

[Teli]

A ja twierdzę że niestety nie przesadzili. Choć pewnie będę w mniejszości, ale co tam.
Jak niektórym wiadomo siedzę w poligrafii i niektóre rodzaje papieru poszły mi w hurcie o spokojne 100% do góry w przeciągu niecałych czterech miesięcy. Także ceny mnie nie dziwią.

Trzeba robić selekcję i ostre cięcia. Lepiej to już było.

Z dobrych informacji, to pocieszę was że wkładając dwie/trzy pozycje do koszyka spokojnie osiągniecie próg darmowej dostawy... "Always look on the bright side of life..."

[AntekSocjalny]

Jeśli mam być szczery to warto zacząć od początku, od runu Delano

[Szekak]

Zalamanie rynku is coming, zapamietajcie moje slowa...