Co do kaczek to wygląda trochę tak, że mogli dość poważnie przymierzać się do kolejnej kolekcji autorskiej - Scarpy. Bo przecież Czarodziejski Miki to na 100% nie jest naturalne zastępstwo Rosy, o jakim pewnie myślało wielu fanów :/
Scarpa to też nie jest dobre zastępstwo, a mówi to osoba, która jest wielkim fanem twórczości tego autora. Jednak są to komiksy włoskie, w dużej części mysie (a czasem nawet z Królewną Śnieżką), a dodatkowo poziom bardzo falował, co wiązało się z różnymi scenarzystami, różnymi inkerami i jeszcze milionem innych spraw. Ja osobiście zrobiłbym jakiś wybór - nie wiem czy z tego wyszłoby 20 czy 30 tomów, ale coś w tym zakresie.
Tak naprawdę za Rosę dobrego zastępstwa nie ma i w sumie najbliższe co by się dało zrobić, to kolekcja dzieł Williama Van Horna czy Daniela Branki. Jeżeli popatrzyć na jakość edytorską oraz nieszablonowość, to niby blisko są paski Gottfredsona, ale to są paski z Mikim, więc też coś zupełnie innego. Pójście we włoskie serie komiksowe musiało kiedyś w Egmoncie nastąpić, ponieważ jest to najbardziej żywa część komiksu Disneya w ciągu ostatnich 20 lat, ale bardziej to traktuje jako całkowicie nową serię niż zastępstwo za Rosę. A pewnie jeżeli Czarodzieje wypalą to dostaniemy Doubleducka, PKNA itp.
No dla mnie minimum A5 powinno być obowiązkowo, skoro chcą to rzucać w HC po 400 czy więcej stron.
Nie wiem czy było to słychać dokładnie na nagraniu, ale bodajże Kadet zapytał o to i z tego co zrozumiałem: będzie to format powiększony, ale na razie nie jest to jeszcze dokładnie sprecyzowane.