Autor Wątek: Egmont 2021  (Przeczytany 640972 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline death_bird

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3240 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 10:53:53 »
Jak dla mnie brzmiałoby to tak samo.

Mnie po prostu nie leży taka zbitka słowna jak "kunsztowny hamburger" względnie "misterny Big Mac".
Jak coś możecie ciskać gromy za deprecjonowanie gatunku SH, ale nie użyłbym i tyle.
« Ostatnia zmiana: So, 18 Wrzesień 2021, 10:55:46 wysłana przez death_bird »
"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline chch

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3241 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 11:03:38 »
Jak dla mnie brzmiałoby to tak samo.

Mnie po prostu nie leży taka zbitka słowna jak "kunsztowny hamburger" względnie "misterny Big Mac".
Jak coś możecie ciskać gromy za deprecjonowanie gatunku SH, ale nie użyłbym i tyle.
Ustalmy jedną rzecz, bo się trochę pogubiłem.
Wcześniej napisałeś, że określenie kunsztowny" nie pasuje Ci do opisu komiksu, nie brzmi przy dziele literackim, również przy książce. Teraz napisałeś, że chodzi Ci o komiks super Hero.
Czyli w końcu z czym masz problem? Z użyciem tego słowa przy opisie komiksu (niezależnie od gatunku), książki, dzieła literackiego, komiksu w gatunku sh, czy wszystkich powyższych?

Offline death_bird

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3242 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 11:50:14 »
Po namyśle (i trzykrotnym przeformułowaniu tego posta w trakcie procesu owego "namysłu"):
sam nie używałbym terminu "kunsztowny" w kontekście utworów filmowych/literackich a określenia "misterny" tylko w wąskim zakresie.
"Kunsztowna fabuła"? Użyłbym terminu "wyrafinowana". To pierwsze określenie łączy się wg mnie z fizycznym procesem wytwórczym.
"Misterny" plan, "misterna" konstrukcja, ew. "misterna fabuła", ale już nie "misterny" scenariusz filmowy.

Przy czym podkreślam: to jest kwestia tego jak sam używałbym/nie używałbym ww. określeń. A to pewnie wynika z osobniczych doświadczeń związanych z kontekstami ich użycia.


"Właśnie załatwiliśmy Avengers i to bez kiwnięcia palcem".

Offline Piterrini

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3243 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 13:18:20 »
Aż tak głęboko wczoraj tego nie analizowałem Panowie  ;)

Chodziło mi wyłącznie o to, że niczego co czytałem od Snydera nie nazwałbym niesamowitym, kunsztownym ani niezwykle [jakimkolwiek]. Prawda - nie czytałem dużo, a i nie wiem czy po Death Metal sięgnę (tj. najpewniej sięgnę ;) ), jeszcze ze dwa lata temu byłem całkowicie na "nie" względem Metalu i zastanawiając się teraz dlaczego w końcu te tomy zakupiłem (wraz z Ligą i BKsŚ) myślę, że trochę kwestia marketingu (wiele tematów o DC tu czy w innych miejscach obraca się wokół Metalu), a trochę tego, że postaci złych Batmanów (szczególnie tego głównego) jakoś się "utarły" i ostatecznie nie są wyłącznie pretekstowe (jak zdawało mi się początkowo).

A jak już analizujecie - w opisie nie użyłbym słowa "kunsztowny", jak podaje chch jest to jeden z synonimów słowa "misterny" i w obu przypadkach mam problem z dokładnym zdefiniowaniem odnośnie komiksów, jednak to drugie słowo nie wskazuje bezpośrednio na jakość danej rzeczy. "Misternie skonstruowana fabuła" rozumiem tak, że jest przemyślana, nie ma dziur logicznych itp., ale ostatecznie może mieć wady i znacząco się nie wyróżniać. Z kolei zwrot "kunsztowna opowieść" w moim rozumieniu ma powiedzieć, że przedmiotowa opowieść jest przemyślana i ogólnie "dobra", ponadprzeciętna, ciężko zarzucić jej wady...

edit: a co myślicie o słowie "wyrafinowany" w odniesieniu do komiksów? :D
« Ostatnia zmiana: So, 18 Wrzesień 2021, 15:15:41 wysłana przez Piterrini »

Offline Pan M

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3244 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 16:14:34 »
Aż tak głęboko wczoraj tego nie analizowałem Panowie  ;)

Chodziło mi wyłącznie o to, że niczego co czytałem od Snydera nie nazwałbym niesamowitym, kunsztownym ani niezwykle [jakimkolwiek]. Prawda - nie czytałem dużo, a i nie wiem czy po Death Metal sięgnę (tj. najpewniej sięgnę ;) ), jeszcze ze dwa lata temu byłem całkowicie na "nie" względem Metalu i zastanawiając się teraz dlaczego w końcu te tomy zakupiłem (wraz z Ligą i BKsŚ) myślę, że trochę kwestia marketingu (wiele tematów o DC tu czy w innych miejscach obraca się wokół Metalu), a trochę tego, że postaci złych Batmanów (szczególnie tego głównego) jakoś się "utarły" i ostatecznie nie są wyłącznie pretekstowe (jak zdawało mi się początkowo).

A jak już analizujecie - w opisie nie użyłbym słowa "kunsztowny", jak podaje chch jest to jeden z synonimów słowa "misterny" i w obu przypadkach mam problem z dokładnym zdefiniowaniem odnośnie komiksów, jednak to drugie słowo nie wskazuje bezpośrednio na jakość danej rzeczy. "Misternie skonstruowana fabuła" rozumiem tak, że jest przemyślana, nie ma dziur logicznych itp., ale ostatecznie może mieć wady i znacząco się nie wyróżniać. Z kolei zwrot "kunsztowna opowieść" w moim rozumieniu ma powiedzieć, że przedmiotowa opowieść jest przemyślana i ogólnie "dobra", ponadprzeciętna, ciężko zarzucić jej wady...

edit: a co myślicie o słowie "wyrafinowany" w odniesieniu do komiksów? :D


To nie są ambitne komiksy tematycznie, to na pewno. Realizacyjnie jednak już tak. Ogromna skala, szalone pomysły, rozmach wydarzeń. Pod tym kątem realizacji eventu jak najbardziej bym je określił kunsztownymi. Swoje zadanie spełniają. Eventy były takie zawsze, tutaj  nie liczę Kryzysu Tożsamości  i Kryzysu  Bohaterów, bo one kryzysem w tytule to dotyczą bardziej kryzysu moralnego aniżeli walki z kolejnym wielkim złem.

Mi te eventy Snydera leżą, bo oczekiwałem od nich absurdalnej jazdy bez trzymanki i to one zapewniają w 100%, chociaż na pewno w kategorii samych eventów DC ma kilka dużo lepszych pozycji.


No a czemu komiksy nie mogą być wyrafinowane? No i nawet już nie w kontekście tych indie, temu dajmy spokój, bo to się zawsze łatwo samo broni a stricte superhero. Strażnicy, Miracelman, Powrót mrocznego rycerza,  Batman Rok pierwszy, Marvels. Jak dla kogoś to nie jest wyrafinowane, to chyba cały gatunek superhero może olać, bo to nie rzecz dla niego. Wiem rażące uproszczenie, ale to są tylko przykładowe pozycje i równie dobrze mógłbym napisać o kimś po kim spłynął Zabójczy Żart i Ostatnie łowy Kravena. Po prostu o osobie na której superhero nie robi żadnego dobrego wrażenia kompletnie niczym, nawet najbardziej nobilitowanymi osiągnięciami gatunku. Skoro analogicznie taki gatunek jak western i horror może być wyrafinowany przez  Sergio Leone i Cronenberga, to czemu niby nie medium komiksu i to stricte gatunkowo  peleryniarze ? Dla mnie nie ma z tym żadnego problemu. Wyrafinowana może być muzyka, film, gra wideo. Różne gatunkowo np Vangelis dla muzyki elektronicznej. Nie ma znaczenia tutaj przynależność do medium a to na ile dana rzecz realizuje postawione przed sobą ambicje w obrębie ram swoich środków wyrazu.


« Ostatnia zmiana: So, 18 Wrzesień 2021, 16:23:50 wysłana przez Pan M »

Offline Midar

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3245 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 17:53:47 »
Uważam, że „kunsztowna opowieść” pasuje zarówno do literatury, filmu, przekazu ustnego jak i komiksu. I nie ma tu nic dziwnego, tak się mówi i jest to poprawne.
Inna sprawa, że co dla jednego jest kunsztem, dla innych może być kiczem i tandetą.

Nesumi

  • Gość
Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3246 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 18:35:54 »
Wydaje mi się,  że najzgrabniej było by ująć to: kunsztownie skonstruowana fabuła czy też misternie splecione wątki tej opowieści. Kunsztowny komiks w moim odczuciu dotyczy tylko wyglądu samej książki.

Offline Midar

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3247 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 19:06:22 »
Wydaje mi się,  że najzgrabniej było by ująć to: kunsztownie skonstruowana fabuła czy też misternie splecione wątki tej opowieści. Kunsztowny komiks w moim odczuciu dotyczy tylko wyglądu samej książki.
Ale tam jest napisane „kunsztowna opowieść”, a nie „kunsztowny komiks”.

Offline Cringer

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3248 dnia: So, 18 Wrzesień 2021, 19:30:36 »
Ale tam jest napisane „kunsztowna opowieść”, a nie „kunsztowny komiks”.
kunsztowne czytanie ze zrozumieniem.

Offline Mateusz

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3249 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 14:27:56 »
Zapraszamy na https://Filmozercy.com - serwis z najnowszymi newsami ze świata kina oraz ciekawymi filmowymi i komiksowymi artykułami

Offline Konrad

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3250 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 14:36:22 »
W tym samplerze znajduje się zapowiedź na 2022r. 2 tomu Negalyoda, który we Francji wychodzi już za miesiąc
https://www.casterman.com/Bande-dessinee/Catalogue/albums-negalyod/negalyod-2


Offline amsterdream

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3251 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 21:46:36 »
Sampler spełnił swoją rolę bo zachęcił mnie do sięgnięcia po Rssident Alien. Generalnie fajna idea i liczę na więcej takich projektów.

Offline Amer

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3252 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 21:58:22 »
Też propsuję. Poczytam jutro na większym monitorze.

Przy okazji dopowiem, że (anglojęzyczne) pirackie strony z komiksami wykorzystuję jako samplery. Czytam dwie strony i robię jeszcze rzut oka na dwa przypadkowe rozdziały. To moja ostateczna weryfikacja, czy komiks kupuję. W ten sposób odrzuciłem dużo, ale też do wielu historii się przekonałem (a które po samych opisach i opiniach wstępnie odrzuciłem).
Poloniusz: Cóż czytasz, mości książę?
Hamlet: Dymki, dymki, dymki.

Offline kenji

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3253 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 22:21:54 »
Tak naprawdę to w profesjonalnym sklepie - jakim chce być gildia , ale tez chyba najlepszym jeśli chodzi o komiksy - to każdy tytuł powinien mieć 2-3 przykładowe strony wrzucone pod opisem.
Podobno dużo zależy od wydawcy ale … dla chcącego nic trudnego.


Offline asx76

Odp: Egmont 2021
« Odpowiedź #3254 dnia: Pn, 20 Wrzesień 2021, 22:28:36 »
Podobno dużo zależy od wydawcy ale … dla chcącego nic trudnego.

W tym największy jest ambaras, żeby dwoje chciało naraz ;)