Ogólnie bardzo duże przesunięcia, bo z początkowej listy komiksów które rozpisałem sobie po katalogu został mi jeden komiks do kupna na teraz, a kilka w dalszej perspektywie, kiedy pod nadrabiam zaległości. W październiku miał być np. kolejny epic Pająka, a tu po nim nie ma śladu. Tak samo jak Detective Comics Tomasiego.