Wystarczyłby porządny redaktor, który pokazałby scenarzyście idiotyzmy i dziury. Albo drugi scenarzysta do spółki, ten niechby poprzestał na podrzucaniu pomysłów. Bo ogólnie temat fajny, pomysły ciekawe. Do tego dość ikoniczne, akurat dla komiksu - mutanci, miasto z lustrami itd. Tylko scenariusz niezbyt...