Byłem na Komiksowej Warszawie w 2016 roku. Wówczas Kołodziejczak na spotkaniu jasno powiedział, że bardzo chciałby wznowić inne komiksy Rosińskiego, ale są jakieś problemy z licencją. Z tego co pamiętam, powtarzał to też na kilku innych wydarzeniach.
A ja gdzieś czytałem wypowiedź jednego z fanów, który rozmawiał z Grzegorzem Rosińskim o brakach jego komiksów w Polsce i rysownik powiedział, że chwilowo wydawca ma inne plany wydawnicze i nie jest zainteresowany wznawianiem albumów. Wypowiedź była sprzed 4-5 lat i chyba wtedy nawet nikt nie planował wydań ekskluzywnych.
Dlatego jestem niemal pewien, że wielkie E. cały czas wciskało fanom głupoty, a dopiero oddech konkurencji na plecach spowodował że wzięli się do wydawania tego co chcą fani.
Wszyscy mówili , że chcieliby Western i Hrabiego Skarbka w takim deluksie, a skoro (wg niektórych) licencje były blokowane, to przecież pierwsi wydałby to Libertago z Polishcomicartem.
Dlatego uważam wyjaśnienia E. za ściemę. Po prostu mieli nas gdzieś i nagle jak ktoś inny zabrał się za wydawanie to polecieli szybko załatwiać te licencje z problemami i chop - 4 tytuły w jeden rok