Wubba-lubba-dub-dub!
"Rick and Morty", to Uniwersum znane z serialu animowanego o specyficznej tematyce / gatunku fantastyczno-naukowym, gdzie granica między nauką a fikcją jest ruchoma: to co wydaje się w naszym świecie nierealne, w animacji tej jest praktycznie rzecz ujmując, rzeczywiste, stąd styl i motyw naukowy "Rick and Morty" przesuwający się ku sytuacjom granicznym, skrajnym. Serial, to jedno... jak się okazuje. Przygody najsłynniejszego duetu dziadek-wnuczek w dziejach kultury popularnej, jakieś dwa lata temu - a może więcej - pojawiły się uwydatnione w formie komiksu. Ostatnio widziałem w eterze ,,nieskończonego internetu" dodruk tomu 1 komiksu "Rick and Morty" od wydawnictwa "Egmont Polska". Czy sam tom pierwszy, potem drugi, trzeci etc., aż do 8-ego czy 9-ego, bodajże obecnie drukowanego tomu serii, czyli sam komiks tak naprawdę - odzwierciedla ten styl, nietuzinkowe historie, groteskowe sytuacje, które zawsze w ukryciu czekają na naszych bohaterów, będące stałym elementem serialu? Przed zakupem kilku pierwszych części chciałbym się upewnić, czy to, że komiks narysowany jest w świetnej sposobności animacji, będzie tylko dobry z tego powodu? Czy w tym stylu graficznym komiksowego "Rick and Morty" jakoś się odnajdzie fabuła, postacie, wątki, dynamika zdarzeń?