0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
mnie bardziej irytują zapożyczenia słówek z języka angielskiego, jakieś red flagi, feedbacki itd
albo in vitro, ad acta, nomen omen, post factum, pro forma, status quo, vice versa itd..
Bez przesady, łacina była w polskim języku obecna od wieków. Jak nie jest nadużywana, to jest ok.