Autor Wątek: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce  (Przeczytany 130105 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Kapral

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #555 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 15:44:47 »
Tak więc sorry, ale nie wiem na jakiej Ty wtedy żyłeś planecie.

Na tej samej, tylko nie byłem na garnuszku u mamusi, ale pracowałem u siebie. I nie miałem najmniejszych problemów z kupowaniem komiksów. Co prawda Semiki i Kaczory to nie była moja bajka, ale resztę brałem w zasadzie jak leci (w tym kilogramy zinów na konwentach) i nie miałem poczucia, żeby było drogo. Wyjazd za granicę to była wtedy bez porównania droższa sprawa niż dziś, ale nie komiksy.

Do tego były to miesięczniki, więc jeśli interesował Cię Batman, Superman, Spider-Man i Punisher to miesięcznie trzeba było wydać około 40 000 zł. Jeśli kolekcjonowałeś Komiks-Fantastykę to miałeś dla porównania wydatek powiedzmy 7000 cztery razy do roku.

Widzę, że zaczynasz lecieć w martylolo. Boże, 40.000 starych zł (czyli 4 zł na nowe pieniądze)!!! Straszne! To ja Ci policzę ile musiałby wydać współczesny dzieciak, gdyby chciał być na bieżąco tylko z superhero, tak jak Ty wtedy.

Otóż np. w lipcu br. (specjalnie wybrałem lipiec, bo był stosunkowo lajtowy) komiksy kosztowałyby go... uwaga... 654 zł!
Nawet jeśli odliczysz od tego najwyższy możliwy rabat 40%, to i tak kwota wychodzi kosmiczna. No i teraz kto ma bardziej przegwizdane - Ty czy obecni czytelnicy?
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 16:11:59 wysłana przez Kapral »

Kapral

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #556 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 16:30:11 »
Wracając do tematu, chlopcy-semikowcy: 654 zł miesięcznie :)
Dalej będziecie twierdzić, że kiedyś komiksy były poza zasięgiem, a teraz są tanie jak barszcz?
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 16:32:06 wysłana przez Kapral »

Offline Bazyliszek

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #557 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:06:40 »
W 95 miałem 50 pln kieszonkowego. Cena Semików siłą rzeczy już tak nie bolała.

Ale burżuj. :P Ja wtedy mogłem tylko marzyć o takim kieszonkowym. Z ledwością nazbierałem na Kaczora Donalda 1/95, potem na 2/95 a na kolejne kasa się już skończyła. Jakim cudem miałem kasę na Punisher Ostatnie Dni to już nie pamiętam. Polepszyło mi się w 1997 bo mogłem już co miesiąc Spider-Mana kupować, aż do jego padnięcia.

Online Martin Eden

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #558 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:17:20 »
Dzięki, miło mi. Mów mi Wuju.
A tak serio to sen spędzały mi już wtedy z powiek bardziej ceny książek, które zaczynały podchodzić pod 30 pln, więc jedna książka, jedno kino i było do widzenia.

Offline bibliotekarz

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #559 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:28:36 »
Na tej samej, tylko nie byłem na garnuszku u mamusi, ale pracowałem u siebie. I nie miałem najmniejszych problemów z kupowaniem komiksów.
Domyślałem się, że to coś w ten deseń. Dla mnie dzisiaj wydać 30 zł na komiks to też nie są duże pieniądze. Ale dla kogoś kto ma 150 zł kieszonkowego kupić 4 takie to już czuje się ból.

Widzę, że zaczynasz lecieć w martylolo. Boże, 40.000 starych zł (czyli 4 zł na nowe pieniądze)!!!
Na dzisiejsze pieniądze to nie będzie 4 zł. Daruj sobie te manipulacje.

Straszne! To ja Ci policzę ile musiałby wydać współczesny dzieciak, gdyby chciał być na bieżąco tylko z superhero, tak jak Ty wtedy.

Otóż np. w lipcu br. (specjalnie wybrałem lipiec, bo był stosunkowo lajtowy) komiksy kosztowałyby go... uwaga... 654 zł!
Nawet jeśli odliczysz od tego najwyższy możliwy rabat 40%, to i tak kwota wychodzi kosmiczna. No i teraz kto ma bardziej przegwizdane - Ty czy obecni czytelnicy?
Znowu manipulacje. Nie pisałem o całym superhero czy o całej ofercie TM-Semic tylko o 4 najważniejszych wówczas tytułach (lata 91-92).

W lipcu z samego Egmontu superhero to wydatek 755 zł. Masz za to do czytania 2488 stron na bardzo dobrym papierze, świetnej jakości druk, nierzadko twarda oprawa, obwoluty, itp. Naprawdę chcesz do tego porównać w sumie 192 strony mizernej jakości od TM?

Weźmy sobie Śmierć Supermana wydaną przez TM-Semic w czterech numerach. Nawet przeliczając, że dzisiaj byłoby to 19,99 za numer wg Twoich szacunków wychodzi 80 zł za tę historię. Eaglemoss wydał to obecnie za 40 zł na śliskim papierze, w twardej oprawie plus dodatkowa historia. Wolałby ktoś dać 80 zł za 4 zeszyty gównianej jakości?

Podobnie można sobie porównać wydania Człowieka ze Stali Byrne'a, Mrocznej Phoenix, czy inne.

Albo jeszcze inaczej. W '90 Thorgal kosztował 5800 a Punisher 9500. Dziś nowy Thorgal to 20-30 zł na stronie Egmontu. Wyobraź sobie, że dodajesz do tej ceny 50% i otrzymujesz za to marny zeszycik z dwiema historyjkami o Punisherze. Tanio? Opłacalnie?
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:38:00 wysłana przez bibliotekarz »
Batman returns
his books to the library

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #560 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:33:46 »
Ale burżuj. :P Ja wtedy mogłem tylko marzyć o takim kieszonkowym. Z ledwością nazbierałem na Kaczora Donalda 1/95, potem na 2/95 a na kolejne kasa się już skończyła. Jakim cudem miałem kasę na Punisher Ostatnie Dni to już nie pamiętam. Polepszyło mi się w 1997 bo mogłem już co miesiąc Spider-Mana kupować, aż do jego padnięcia.

Bo w życiu to trzeba umieć się ustawić  8) Ja dostawałem 10 tys. zł kieszonkowego (jeden komiks TM-Semic, jak pamiętamy, kosztował 9,5-9,9 tys. PLN), więc kupowałem za to jeden komiks właśnie. A resztę kupowali rodzice ;) Zbierałem chyba ze 4-5 serii, na bogato lol

Offline bibliotekarz

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #561 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 18:39:56 »
Pierwszego Punishera i Spider-Mana też polizałem tylko przez szybę. Cena jednego numeru to były wszystkie pieniądze, jakie dostałem na dwutygodniowy wyjazd do dużego miasta.
Batman returns
his books to the library

Offline jotkwadrat

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #562 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 19:07:27 »

Offline NuoLab

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #563 dnia: Pn, 16 Wrzesień 2019, 20:49:59 »
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie też w 1990 r. cena 9900 zł za cienki zeszyt TM-Semic była z kosmosu, zwłaszcza ze wtedy kupowałem Fantastykę której cena wynosiła 3000 zł (styczeń) - 5500 zł (grudzień) i książki sf o cenach oscylujących wokół 10000 zł. No ale teraz znajomi widząc u mnie integrale kosztujące powyżej 100 zł pukają się w głowę za to sami nie mają problemu z wydaniem kilku tysięcy na tygodniowy wyjazd za granicę co z kolei jest nie do pojęcia dla mnie. Jak z 15 lat temu kupiłem sobie rower za 1400 zł (haha) to jakiś dziadzio z którym chwile gadałem czekając na zielone światło, gdy się dowiedział o cenie ze zgrozą pokiwał głową, że za tyle to by wolał auto kupić. Więc w tym wątku do konsensusu nie dojdziemy.
« Ostatnia zmiana: Pn, 16 Wrzesień 2019, 20:54:17 wysłana przez NuoLab »

Offline deFranco

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #564 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 07:27:34 »
Cena Semików w 1990 roku była lekkim szokiem, co koledzy wyżej już
zaznaczali i nie ma co nad tym dyskutować (u  mnie pierwsze numery wylądowały
dopiero w 1991 kiedy jakoś się ogarnąłem). Ale mam wrażenie, że ceny
Semików z biegiem czasu się "normowały" i dostosowywały do ówczesnej szalonej
gospodarki (albo też dostosowywali się ludzie).
Na przykład o ile 9,900 zł w 1990 musiało być lekkim szokiem o tyle 11,500 zł w 1992,
już takim szokiem niekoniecznie było.
Nie zmienia to faktu, że tanio nie było. Powiedziałbym "średnio" cokolwiek to znaczy.
Problemem nie był zakup jednego tytułu co miesiąc. Sednem sprawy była coraz
większa oferta wydawnictwa, której trudno było się oprzeć. A to finansowo bolało, jeśli
ktoś nie miał stałego dochodu i wypłaty tylko dla siebie.
Nawiasem mówiąc przy Semikach warto wspomnieć, że w latach 90-tych można
było dorwać kioskowe rzeczy drukowane (nie tylko komiksy) za pół ceny na różnych
rynkach, targowiskach itp. Nawet sporadycznie same kioski (Poznań) robiły
prywatne wyprzedaże starego towaru. W ten sposób nabyłem po raz pierwszy Punishery
w 1991. Numer aktualny i dwa wsteczne po 5000zł sztuka. Skąd mieli, dlaczego nie było
zwrotów ? Pojęcia nie mam. Ale tęsknię do takich praktyk.

Użytkownik usunięty53490

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #565 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 07:32:25 »
O cholera, za 5 tysi to bym brał wszystko jak leci  :o

Kapral

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #566 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 09:24:09 »
Nawiasem mówiąc przy Semikach warto wspomnieć, że w latach 90-tych można
było dorwać kioskowe rzeczy drukowane (nie tylko komiksy) za pół ceny na różnych
rynkach, targowiskach itp. Nawet sporadycznie same kioski (Poznań) robiły
prywatne wyprzedaże starego towaru. W ten sposób nabyłem po raz pierwszy Punishery
w 1991. Numer aktualny i dwa wsteczne po 5000zł sztuka. Skąd mieli, dlaczego nie było
zwrotów ? Pojęcia nie mam. Ale tęsknię do takich praktyk.

O proszę, czyli nawet wtedy można było kupić z ładnym rabatem!
Robi się coraz ciekawiej :)

Offline Bazyliszek

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #567 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 10:20:56 »
Dawno dawno temu ja też natrafiałem na pojedyncze TM Semici w kioskach Ruchu (a to w małym mieście a to na wsi przy urzędzie gminy), które leżały po terminie za szybką. Ale chyba bez obniżki. Tyle że jak mijało pół roku, rok, to nawet okładkowa cena robiła się spoko. Niestety - wtedy nigdy nie miałem nadmiaru kasy, to nie zawsze łapałem okazje. Ale na pewno gdy zacząłem regularnie kupować Pajączka po sierpniu 1997, to wziąłem z takiej okazji wcześniejszy 1/97. Tylko oczywiście nie było następnego numeru, więc na razie do dziś nie mam drugiej części spotkania z Judaszem Podróżnikiem.


Offline starcek

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #568 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 10:37:24 »
[...] Ale tęsknię do takich praktyk.
Te praktyki są jak najbardziej aktualne, ale wybór tytułów jest bardziej ograniczony. Donaldy i trochę tytułów z kolekcji DC widziałem na stoiskach z przeterminowaną prasą nawet jeszcze tydzień temu.
Za każdym razem, gdy ktoś napisze: 80-ych, 70-tych, 60.tych, '50tych - pies sra na chodniku w Tychach.

ramirez82

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #569 dnia: Wt, 17 Wrzesień 2019, 10:42:18 »
Dawno dawno temu ja też natrafiałem na pojedyncze TM Semici w kioskach Ruchu (a to w małym mieście a to na wsi przy urzędzie gminy), które leżały po terminie za szybką. Ale chyba bez obniżki. Tyle że jak mijało pół roku, rok, to nawet okładkowa cena robiła się spoko.

A tak mi się przypomniało, na marginesie... zamawiał ktoś archiwalne zeszyty bezpośrednio z TM-Semic? Pamiętam, że kiedyś się na to zdecydowałem, już pomijając, że cena oczywiście bez żadnej zniżki. Ale zamówienie złożyłem listownie, po jakimś czasie zapomniałem o tym, a z trzy miesiące później przychodzi paczka za pobraniem. To były czasy...