Autor Wątek: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce  (Przeczytany 131674 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline szulig

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #360 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 10:59:01 »
Pytam bo to wydawnictwo wrzuca cały nakład do Gildii, a ta rozprowadza spekulantom. Można by to jakoś kontrolować - choćby poprzez nie sprzedawanie większych ilości jednej osobie.
Co do spadku ceny limitek w drugim obiegu to się nie zgodzę - ma to miejsce tylko wówczas kiedy jest jakaś mniej chwytliwa pozycja. Wiele albo trzyma podwyższoną cenę albo ta jeszcze skacze do góry.

gdybyś to napiał 1 kwietnia, uznałbym to za żart. Napisz mi proszę jak można kontrolować sprzedaż? Przecież ja moge pozakładać 100 różnych kont na gilidi i podać różne adresy dostawy. Nic mi nie przychodzi do głowy. Proszę napisz jakąś propozycję

Offline Carnage

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #361 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:04:25 »
Powiem tak - generalnie idea tych limitek to woda ma młyn dla spekulantów i cwaniaczków. Podoba mi się jak obecnie Egmont daje dodruki niemal wszystkiego co było sztucznie windowane przez takich ludzi, plus na bieżąco wszystkich pozycji których nakład szybko im zszedł.
"W życiu nie ważne jest ile oddechów zaczerpniesz, lecz ile jest chwil, które odbiorą ci oddech"

Offline komiksowe_warianty

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #362 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:11:56 »
Myślałem, że w 2019 już nikogo nie dziwi fakt kupowania większej ilości w celu zarobkowym. Od zawsze nie widzę w tym nic złego.

ktosiek

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #363 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:21:08 »
Pytanie do wydawnictwa - czemu pozwalacie na to, żeby za każdym razem całe nakłady z limtowanymi okładkami były na pieńku wykupywane przez spekulantów odsprzedających je za moment za znacznie wyższą cenę na Allegro lub innych serwisach typu OLX?

Pytanie jaki Ty masz z tym problem? Masz żal, że sam możesz kupić tylko jeden egzemplarz? Przeszkadza Ci, że ktoś sobie dorobi na sprzedawaniu drożej limitek, czy może sam tak robisz i kombinujesz jak zmniejszyć sobie konkurencje??
Mnie to generalnie obchodzi tyle co zeszłoroczny śnieg. Jak ktoś chce i go stać to niech sobie kupuje tyle pozycji na ile ma ochotę, a co później z nimi zrobi to już nie mój problem.

Offline Teli

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #364 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:24:10 »
Kontrola i reglamentacja towaru nie udała się nawet gospodarce planowej i władzy ludowej zza poprzedniego systemu i była jeszcze większym "młynem dla spekulantów i cwaniaczków" - a co dopiero wymagać takiej kontroli od Studia czy od Gildii.
Generalnie to jedna z zasad rynku i ludzkiej psychiki że jeśli popyt przerasta podaż to ktoś będzie chciał na tym dodatkowo zarobić - normalna sprawa i nie ma co płakać.
Limitkę spokojnie można dostać w przedsprzedaży jeśli śledzi się na bieżąco a)ten temat na forum b)analogiczny temat na forum Gildii c)profil Studia na FB. Co prawda czasem informacja jest podawana jak za w/w systemu że dziś na sklep rzucą pomarańcze i całe osiedle się zbiega ale nawet najbardziej rozchwytywane limitki wiszą na sklepie co najmniej kilka godzin więc nie widzę problemu. Choć może przemawia przeze mnie sentyment jako że jestem dzieckiem lat 80 :P 


Offline Pawelek

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #365 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:26:21 »
Za dzieciaka tacy spekulanci wykupowali 2 ostatnie lizaki w sklepiku podwórkowym  >:( Można było iść do mamy takiego delikwenta i poprosić, żeby mu dawała kasę tylko na jednego lizaka albo dogadać się ze sprzedawczynią, żeby po jednym tylko spod lady wyciągała i czekała aż inni też przyjdą kupić.

W temacie limitek pozostając:
http://www.gildia.pl/komiksy/372753-sedzia-anderson-oddzial-psi-szambala-okladka-limitowana

ktosiek

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #366 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:28:52 »
Z tymi limitowanymi okładkami to na początku i też na wybrane pozycji był szał. W sklepie gildii nawet teraz można jeszcze kupić kilka pozycji z limitowanymi okładkami, a na fb grupach spotkałem się z kilkoma ofertami w normalnej cenie.

Offline Carnage

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #367 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:29:28 »
Jeżeli ktoś jest zwolennikiem obecnej hermetyczności polskiej społeczności komiksowej to operacje typu wykupowanie większej ilości sztuk (i tu nie chodzi mi wyłącznie o limitki, ale także o pozycje bardziej pożądane, które świetnie schodzą), a następne odsprzedawanie ich drożej, może i budzi jakieś uznanie. Ja jednak wolałbym aby grono fanów komiksu się rozrastało (i to nie tylko dzięki niedzielnym fanom komiksu superbohaterskiego), a według mnie takie akcje spekulantów blokują ów przyrost.

P.S: Zdziwienie to co innego niż sprzeciw. Zdziwiony nie jestem ale zniesmaczony takim procederem, od zawsze.
"W życiu nie ważne jest ile oddechów zaczerpniesz, lecz ile jest chwil, które odbiorą ci oddech"

Offline Teli

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #368 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:43:37 »
A co mają limitki do hermetyczności sceny? Sam pamiętam że kiedy wróciłem do komiksowa wystarczyły mi tylko wersje regularne  które poza okładką nie różnią się totalnie niczym od wersji limitowanej... ba w swej amatorszczyźnie nie wiedziałem nawet o istnieniu podobnego "procederu". Rozumiem taki argument i nazywanie tego procederem tylko wtedy gdyby cały nakład komiksu wynosił 200 szt i do widzenia.
Zresztą moją pierwszą limitkę od Studia - czyli pierwszą część Solo kupiłem właśnie na allegro za straszliwą cenę 70 zł  :o czyli grubo poniżej okładkowej.
Okładki limitowane są atrakcją dla zainteresowanych tematem i nieco bardziej doświadczonych komiksiarzy czy fanów jakiegoś konkretnego artysty.
Zresztą pretensje o proceder okładkowy nie należy kierować do Studia tylko do amerykańskiego DC i MARVELA które rozdmuchały temat limitek do szalonej skali - przy ilości i zróżnicowaniu cen wariantów jednego zeszytu z gackiem czy pająkiem to co dzieje się u nas to prehistoria. Nie ma co narzekać.

Offline misiokles

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #369 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:48:40 »

P.S: Zdziwienie to co innego niż sprzeciw. Zdziwiony nie jestem ale zniesmaczony takim procederem, od zawsze.
Feldkurat, tak wytłumacz nam w jaki sposób limitki okładek, które są z boku normalnych wydań wpływają na hermetyczność rynku komiksowego.

Offline Martin Eden

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #370 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:54:29 »
Czy tytuły z 2000 AD miałyby moc rozhermetyzowania rynku czy sceny? Mocno w to wątpię. Nie znaczy to, że pochwalam proceder kupowania na handel, ale Wydawca nie powinien usuwać takich rozwiązań ze swojej oferty, a to w zasadzie jest jedynym możliwie skutecznym wyjściem. Tylko że to trochę jak usuwanie za długich noży z gospodarstw domowych.

Niech będą te limitki, a my uczestniczmy w tej grze na rynku ograniczonych dóbr - albo i nie, nasza wola.

W ogóle mówienie o czymś limitowanym, kiedy produktu na rynek trafia w całości 800 sztuk (czy ile tam) to wiecie... za 10 lat WSZYSTKIE rodzaje okładek staną sie limitowane.

Gdyby Studio zjechało trochę z nakładem, to każdy egzemplarz mogliby wydawać z osobną okładką. To by się działo dopiero!

Offline Carnage

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #371 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 11:59:09 »
Jak już zaznaczyłem w moim poprzednim poście, temat jest nieco szerszy i nie ogranicza się wyłącznie do limitek, ale dotyczy spekulacji na niewielkim rynku komiksowym w ogóle. Wiele normalnych wydań lepiej schodzących komiksów było kupowanych w większych ilościach, a następnie kiedy nakład się już skończył, wypuszczanych na portalach typu Allegro ze znacznie wyższą cenę.
Mnie osobiście drażni i mierzi ten proceder i jak już wspominałem, utrudnia wejście w środowisko nowym czytelnikom. Ale, ok - kończę tę dyskusję, bo jak widzę niektórzy nie widzą nic złego w spekulacjach i cwaniactwie.
"W życiu nie ważne jest ile oddechów zaczerpniesz, lecz ile jest chwil, które odbiorą ci oddech"

Offline komiksowe_warianty

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #372 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 12:28:31 »
Nie widzimy, bo nic złego w tym nie ma.

Offline Carnage

Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #373 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 12:34:50 »
Nie widzimy, bo nic złego w tym nie ma.

Niektórzy to nie większość. A pisanie o sobie w formie mnogiej to chyba jednak lekka przesada (albo jakaś fiksacja). Wertując forum w innych wątkach odniosłem wrażenie, że jednak większość forumowiczów nie popiera spekulacji.
"W życiu nie ważne jest ile oddechów zaczerpniesz, lecz ile jest chwil, które odbiorą ci oddech"

majkelus81

  • Gość
Odp: Ceny i nakłady komiksów wydawanych w Polsce
« Odpowiedź #374 dnia: Wt, 02 Kwiecień 2019, 12:38:42 »
Jak już zaznaczyłem w moim poprzednim poście, temat jest nieco szerszy i nie ogranicza się wyłącznie do limitek, ale dotyczy spekulacji na niewielkim rynku komiksowym w ogóle. Wiele normalnych wydań lepiej schodzących komiksów było kupowanych w większych ilościach, a następnie kiedy nakład się już skończył, wypuszczanych na portalach typu Allegro ze znacznie wyższą cenę.
Ponieważ nie opłaca się robić dodruków niektórych komiksów których nakład się wyprzedał, a schodził przez kilka lat. Przekonał się o tym każdy wydawca, ponieważ docelowa grupa, która miała kupić te komiksy już to zrobiła, a dodruk na 5 osób (przerysowuję) jest nieopłacalny. Może wznowienie za 10 lat znajdzie odbiorców, ale dodruk i utrzymywanie dostępnego nakładu na rynku to zamrożenie pieniędzy, które można spożytkować na wydanie nowego tytułu, który może się sprzeda. Tym bardziej, kiedy dystrybutorzy mogą niesprzedane sztuki zwrócić do wydawcy (sytuacja z Kaczogrodem), nie wspominając już o długich terminach płatności (patrz empik).


Mnie osobiście drażni i mierzi ten proceder i jak już wspominałem, utrudnia wejście w środowisko nowym czytelnikom. Ale, ok - kończę tę dyskusję, bo jak widzę niektórzy nie widzą nic złego w spekulacjach i cwaniactwie.
Rozumiem, że drażni cię dlatego, bo nie czerpiesz z niego korzyści tylko inni? Bo jak napisałem powyżej, zawsze jest czas i sposób, aby zakupić interesujące cię tytuły. Więc jeśli czegoś nie masz (zakładam, że nie zacząłeś od wczoraj przygodę z komiksami) to jest tylko twoja wina i lenistwo.
« Ostatnia zmiana: Wt, 02 Kwiecień 2019, 12:42:00 wysłana przez majkelus81 »