Super, że wrzuciłeś swoje blank covery.
Świetna kolekcja dużo bardzo dobrych rysunków, wiele genialnych. Może napiszesz dwa słowa od kiedy zbierasz i skąd się to u Ciebie wzięło.
No i mam jeszcze pytanie odnośnie Templesmitha, jak zdobyłeś blanka - aukcja, zamawiałeś u autora?
Fajnie, że jest więcej takich wariatów jak my.
Dzięki za miłe słowo, ja też jestem nadal zachwycony i wdzięczny autorowi, że wskrzesił kolejną iskrę fascynacji rysunkiem. Świetnie to wygląda. Chyba kupię sobie specjalną ramkę na tego blanka i powieszę na ścianie.
Cześć, dziękuję, ja też lubię swoje rysunki. Zacząłem zbierać blanki od 2015 roku, na początku wydawało mi się to idiotyczne, aby autor rysował coś, w czym sam nie siedzi. Pierwszego blanka widziałem na MFK w 2013 roku, śledziu cyknął komuś batmana, wówczas miałem to za idiotyzm, tym bardziej, że był to rysunek zrobiony w 3 minuty. Mój pierwszy to chyba Rebelka albo Kowalczuk (nie pamiętam) a potem siadło. Wcześniej zbierałem tylko wrysunki w komiksach, ale doszedłem do wniosku, że ile można mieć rysunków Rosińskiego. Postanowiłem pozostać przy naszych twórcach, których strasznie sobie cenię.
Templesmith to wyjątek, napisałem do niego maila, parę lat temu robił raz na jakiś czas taki "commission" wyszło sensownie z ceną w tym z kosztami przesyłki.
A z naszymi rysownikami różnie bywa. Zdarzało mi się wysyłać blanki również za granicę, na niektóre czekałem ze 2 lata, jest kilku rysowników, którzy nie zarysowują blanków choć i tak do części z nich udało mi się dotrzeć. Na biegu mam obecnie 3 a do jednego muszę wytworzyć okładkę, ponieważ autorka poprosiła o Thorgala.