Ja akurat nie mam daleko do swojej PP toteż zamawiam z odbiorem w placówce, sms, spacerek i nigdy nie było żadnych problemów ze stanem paczki. Jak pomyślę, że miałbym się liczyć z kurierem i jego godzinami pracy to dziękuję, ale postoję.
Paczka w Ruchu też nie jest złą opcją, ale jak mi zamkną ostatni sensownie ulokowany kiosk to chyba z 7 kilosów będę miał do "najbliższego", jeszcze zipiącego...
Także tego - Poczta Polska nie jest z tych ostatnich.