Albo może... ogólnie komiksy DC się słabiej sprzedawały i dlatego Eaglemoss skończyło kolekcję po 80 tomie, a Egmont zmniejszył ich liczbę?
Szalone tezy, wiem, ale tak mam. Lubię ryzykowne stwierdzenia i jazdę na krawędzi
Sugerujesz, że o polityce wydawniczej decyduje... rachunek ekonomiczny? Ty szaleńcze!
Przecież wszyscy w Bazylversum wiedzą, że WKKM zakończyło się, bo egmont poskarżył się Panini, WKKDC skończyło się, bo Egmont je sabotował dostarczając najgorszych tłumaczy i blokując wydawanie niektórych pozycji, a celem istnienia międzynarodowego wydawnictwa komiksowego Egmont jest... zaprzestanie wydawania komiksów.